Wiadomości

W czwartek 37-latek usłyszał wyrok za zabicie Jarosława Rudnickiego. Czeka go dożywocie.

Są aktywni, działają w Podlaskiem na rzecz mieszkańców. Teraz zostali za to docenieni. Organizacje pozarządowe nagrodzono w ramach konkursu "Inicjatywa Społeczna Roku".

Skończyły się już wakacje dla studentów Politechniki Białostockiej. Na uczelni rozpoczął się nowy rok akademicki.

Tegoroczne lato bezpowrotnie minęło, czas na jesień. Choć ta pora roku nie jest dla wielu osób ulubioną, ma swoje uroki.

Białystok odwiedziła grupa esperantystów z Chin. Goście pojawili się w naszym mieście w związku z obchodami Roku Ludwika Zamenhofa.

Nie do 3 lat więzienia a grzywna. Taka kara grozi żonie wiceministra spraw wewnętrznych i administracji za spowodowanie wypadku drogowego. Prokuratura umorzyła postępowanie w tej sprawie.

Wakacje dobiegły końca i uczniowie chcą czy nie - wrócili do szkolnych ławek. Najbardziej cieszą się najmłodsi, nieco starsi już nie są tak zadowoleni.

Powodem śmierci 10-latki, której nie udało się uratować w szpitalu w Bielsku Podlaskim, była niewykryta wcześniej wrodzona wada. Zatem trop prowadzący do tego, że coś wydarzyło się na basenie, był błędny.

Dwóch mężczyzn groziło młodemu chłopakowi pochodzącemu z Bangladeszu. Byli pijani, a 23-latek po prostu znalazł się w nieodpowiednim miejscu o niewłaściwej porze.

Wszystko stało się z dnia na dzień. 10-letnia dziewczynka w miniony weekend trafiła do ambulatorium, później była u lekarza rodzinnego. Ostatecznie zmarła w szpitalu w Bielsku Podlaskim. Śledczy ustalają, co było przyczyną zgonu.

Nie wspierali bojowników walczących w Syrii czy w Iraku. Za to pomagali tzw. Emiratowi Kaukaskiemu - organizacji i strukturze uznawanej za terrorystyczną. Trzej Czeczeni zostali skazani na po 2 lata i 1 miesiąc więzienia, czwartego sąd uniewinnił.

Błędy medyczne są coraz częściej przedmiotem prokuratorskich postępowań. Jednak te najczęściej kończą się umorzeniem sprawy.

Za winną nieumyślnego niedopełnienia obowiązków została uznana Anna F. Była księgowa Podlaskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich przelała prawie 4 mln zł na konto oszustów, zamiast na konto jednego z wykonawców.

Prokuratura poinformowała o akcie oskarżenia przeciwko mężczyźnie, który podejrzewany jest o zabójstwo Jarosława Rudnickiego - byłego wiceprezesa Jagiellonii Białystok. 37-latek to multirecydywista. Ma już na swoim koncie wyrok za pozbawienie życia.

Dwóch młodych "rezolutnych" mężczyzn "zarabiało" na oszustwach metodą "na wnuczka" i "na policjanta". Pokrzywdzonych jest kilkadziesiąt osób. W środę przestępcy zostali skazani prawomocnym wyrokiem.

Pijana 34-latka dźgnęła nożem swojego byłego konkubenta. Przeżył, ale ostrze o długości prawie 20 cm znalazło się tylko 2 cm od jego serca. Kobieta spędzi za kratami 9 lat.

10-miesięczny chłopczyk został porażony prądem. Chwycił za niezabezpieczone, wystające ze ściany przewody elektryczne. Dziecko nie żyje, a jego matka usłyszała prokuratorskie zarzuty.

Zapadł ostateczny wyrok w sprawie lekarza, który nie wykonał istotnych badań, czym naraził życie pacjentki. Kobieta zmarła.

Urolog z jednego z białostockich szpitali został skazany za błędy w sztuce lekarskiej przy leczeniu pacjentki z sepsą. Po kilku miesiącach kobieta zmarła. Mężczyzna usłyszał karę pół roku więzienia w zawieszeniu. Teraz składa apelację.

30-latkowi amputowano nogę. To skutek wypadku drogowego. Kierowca został uniewinniony. Pełnomocnik pokrzywdzonego odwołał się od wyroku.

Oszuści zarabiali dzięki "magicznej" reklamówce. Wymieniali waluty po kursie korzystnym wyłącznie dla siebie. Pokrzywdzeni stracili ponad 500 tys. zł.

W piątek (23.06) w całym kraju odbyły się apele z okazji zakończenia roku szkolnego. W wielu miejscach w uroczystościach przeszkadzał lejący się z nieba deszcz, ale zarówno uczniowie, jak i nauczyciele, cieszyli się z rozpoczynających się wakacji.

Białostocka prokuratura prowadzi śledztwo dotyczące akcji gaśniczej, która została przeprowadzona 25 maja w hurtowni sztucznych kwiatów na osiedlu Dojlidy. Wykonano część czynności, ale śledczy nie mają jeszcze opinii biegłych.

"Opałek" znajdujący się przy ul. M. Skłodowskiej-Curie brał udział w konkursie na "Market Roku 2017". Wygrał w kategorii o nazwie sklep wielkopowierzchniowy.

35-latek z Białegostoku znęcał się nad małym kotkiem. Został za to skazany na więzienie w zawieszeniu. Ogólnie sprawy tego typu rzadko znajdują swój finał w sądzie. Głównie ze względu na to, że najczęściej trudno jest ustalić, kim są koci oprawcy.