Wiadomości

Nauczyciele muszą podjąć decyzję dotyczącą przejścia na emeryturę. Mają czas do końca sierpnia.

Kobiety, które wychowały przynajmniej czwórkę dzieci mogą liczyć na emeryturę nawet wtedy, gdy nie pracowały. To nowy projekt Prawa i Sprawiedliwości.

W czerwcu ruszyło wysyłanie listów z ZUS. Listonosz dostarczy nam go najpóźniej do końca sierpnia.

W naszym regionie mamy kilkudziesięciu stulatków. Wiadomo, że z powodu wieku przysługuje im bardzo wysoki dodatek.

Polacy, którzy mieszkają poza ojczyzną, często mają prawo do polskiej emerytury. Wiąże się to z mnóstwem zapytań i wątpliwości. ZUS postanowił więc wszystko wyjaśnić. W dość obrazowy sposób.

Kilka miesięcy temu w życie weszła ustawa dotycząca obniżonego wieku emerytalnego. Mieszkańcy woj. podlaskiego chętnie z niej skorzystali.

Najniższa emerytura to zaledwie kilkadziesiąt groszy, najwyższa - znacznie większa. Jakie świadczenia otrzymują mieszkańcy naszego regionu?

Od piątku (01.09) Zakład Ubezpieczeń Społecznych zacznie przyjmować wnioski o emerytury na nowych zasadach.

W październiku wejdzie w życie ustawa obniżająca wiek emerytalny. Zakład Ubezpieczeń Społecznych zapewnia, że jest przygotowany na przyjmowanie wniosków.

Od października wiek emerytalny będzie, zgodnie z zapowiedziami, obniżony. Aby otrzymać pieniądze, trzeba dopełnić pewnych formalności.

W Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych wielka mobilizacja. Od poniedziałku pracę zaczynają dodatkowi doradcy. Wszystko w związku z tym, że 1 października wejdzie w życie ustawa obniżająca wiek emerytalny.

Ruszyła wysyłka listów. Będzie można sprawdzić wielkość składek i wyliczoną hipotetyczną emeryturę.

Od lipca we wszystkich placówkach Zakładu Ubezpieczeń Społecznych pojawią się doradcy emerytalni. Wyliczą m.in. wysokość prognozowanego świadczenia. Wszystko w ramach przygotowania do zmiany, jaką będzie obniżenie wieku emerytalnego.

Marzena Juczewska dyrektorem Białostockiego Centrum Onkologii jest od 2004 r. Lekarka zdecydowała się przejść na emeryturę, a zarząd województwa przychylił się do jej wniosku.

1 października wejdzie w życie ustawa, która przywraca wiek emerytalny w niższym wymiarze. Należy wiedzieć, że wprowadza ona też m.in. zniesienie prawa do emerytury częściowej czy możliwość przejścia na emeryturę nauczycielską bez względu na wiek.

Od marca 2017 r. najniższa emerytura, renty rodzinna i z tytułu całkowitej niezdolności do pracy wzrosną o 117,44 zł, renta socjalna - o 98, 65 zł, a renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy - o 73,25 zł.

1000 zł - do tylu ma wzrosnąć najniższa emerytura (również w KRUS) według propozycji rządu. Są zapewnienia, że waloryzacja zmieści się w środkach budżetowych na przyszły rok.

Zdaniem amerykańskich dziennikarzy, przechodząc na emeryturę, najlepiej przenieść się do Białegostoku. Przede wszystkim ze względu na niski stopień przestępczości.

Emerytura mniejsza niż najniższa ustalona w danym roku to niestety częsta sytuacja. Zakład Ubezpieczeń Społecznych wyjaśnia, dlaczego tak jest i proponuje, żeby samemu oszczędzać na godziwą przyszłość.

Tylko do 31 lipca możemy decydować, gdzie mają trafiać nasze pieniądze. Dostępna opcja to Zakład Ubezpieczeń Społecznych lub otwarty fundusz emerytalny.

Izba Skarbowa w Białymstoku przestrzega przed oszustami, którzy podszywając się pod jej pracowników, próbują wymuszać dane osobowe.

Emerytury większości Polaków nie należą do najwyższych. Sprawdzamy, jakie metody stosują seniorzy, by podreperować domowy budżet.

Aż 64% emerytów z północno-wschodniej Polski, w tym z Podlasia, jest niezadowolonych ze swojego poziomu życia. Badania pokazują, że seniorzy poszukują dodatkowych środków, ale w ich przypadku nie jest to łatwe.

NIK ostrzega, że pomimo przekazania przez OFE do ZUS-u aż 153,2 mld zł, zabraknie pieniędzy na emerytury Polaków. Główne powody to niski wskaźnik urodzeń oraz wydłużenie długości życia.

Jeszcze tylko niespełna 2 dni zostały na wybór, czy część naszych składek emerytalnych trafi do OFE, czy na indywidualne subkonta do ZUS. Na tę drugą opcję w Białymstoku zdecydowało się do tej pory prawie 25 tys. mieszkańców.