W Podlaskiem ok. 5 tys. starszych ludzi otrzymuje kwoty mniejsze niż najniższe emerytury, a te obecnie wynoszą 882 zł brutto miesięcznie. Chodzi o osoby, które osiągnęły wiek emerytalny a nie miały wymaganego okresu ubezpieczenia. W regionie rekordzistą jest osoba, która otrzymuje świadczenie w wysokości ok. 4 zł. Warto zastanowić się, z czego może wynikać to, że niektórzy dostają groszowe emerytury.
- Tak się składa, że prawie każdy, kto otrzymuje z ZUS jakieś świadczenie, uważa, że jest ono za niskie, ale rzadko zastanawiamy się, dlaczego tak jest. W dużej mierze zależy to od nas samych, naszej świadomości, no i czasami od uczciwości naszych pracodawców – mówi Anna Krysiewicz, rzecznik prasowy podlaskiego oddziału Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
Po 1999 r. na wysokość emerytury mają wpływ m.in. opłacane składki zapisane na indywidualnym koncie i u niektórych na subkoncie. Składki będą zaniżone, jeżeli godzimy się na to, że nasz pracodawca płaci je od minimalnego wynagrodzenia, mimo że do ręki daje nam trzy razy tyle. Będąc w takiej sytuacji, musimy liczyć się z tym, że nasza emerytura będzie bardzo niska.
- Analogicznie jest z twórcami, artystami. Najpierw latami opłacają najniższe składki, a po otrzymaniu decyzji o emeryturze ubolewają, że jest taka niska - wyjaśnia Krysiewicz.
Obecnie, aby nabyć prawo do emerytury, wymagany jest tylko właściwy dla każdego ukończony wiek emerytalny, ale dla najniższych emerytur ważny jest też staż ubezpieczeniowy. To oznacza, że jeśli zostanie wyliczona nowa emerytura w kwocie niższej niż jej najniższa wysokość, to właśnie staż ubezpieczeniowy będzie miał wpływ na to, czy taką emeryturę można podnieść do najniższej obowiązującej w danym roku.
Od kobiet uzyskujących prawa do emerytury w tym roku wymaga się 22-letniego okresu składkowego i nieskładkowego łącznie. W każdym roku do 2022 staż ten jest podnoszony o jeden rok, więc docelowo trzeba będzie udowodnić 25 lat okresów składkowych i nieskładkowych, tak jak w przypadku mężczyzn obecnie.
Od 2005 r. również prowadzący pozarolniczą działalność mają obowiązek opłacania składek na ubezpieczenia społeczne.
- Warto już dziś pomyśleć, jak zabezpieczyć sobie godziwą przyszłość, sama emerytura może nam nie wystarczyć, trzeba zacząć odkładać, zainteresować się pracowniczymi programami emerytalnymi – proponuje Krysiewicz.
Tymczasem najniższa emerytura w kraju wynosi 45 groszy.
dorota.marianska@bialystokonline.pl
