Wiadomości

Od soboty (27.04) nauczyciele nie będą już strajkować. W czwartek zdecydowały o tym władze Związku Nauczycielstwa Polskiego.

Mateusz Morawiecki ogłosił, że rząd przyjmie nowelizację ustawy, która pozwoli na to żeby dyrektorzy zdecydowali o klasyfikacji uczniów do następnych klas.

Mimo że powoli zmniejsza się liczba strajkujących, w Białymstoku ciągle na listy wpisuje się ponad 2,5 tys. nauczycieli. Będą to robić także w okresie świątecznym.

Radni Koalicji Obywatelskiej chcą wesprzeć strajkujących nauczycieli poprzez przyjęcie stanowiska na sesji. To nie jedyna inicjatywa polityków związana z sytuacją w oświacie.

100% publiczne szkół podstawowych w Białymstoku bierze udział w strajku nauczycieli i pracowników oświaty. Akcję strajkową zawiesiło kilka przedszkoli.

Nadal ponad 50% białostockich nauczycieli bierze udział w strajku. Mimo to we wszystkich szkołach odbył się dzisiaj egzamin.

W Białymstoku 53% pracowników dydaktycznych wzięło udział w pierwszym dniu strajku. To ponad 2,8 tys. nauczycieli.

W poniedziałek (8.04) nauczyciele i pracownicy placówek oświatowych rozpoczęli bezterminowy strajk. W Białymstoku przystąpiło do niego ponad 3 tys. nauczycieli.

Nauczyciele i pracownicy oświaty to grupy społeczne naprawdę liczne, więc o ich głos warto zabiegać. Tak też robi Tadeusz Arłukowicz, który obiecuje im świetlaną przyszłość.

Tadeusz Arłukowicz zapowiedział szerokie zmiany w funkcjonowaniu białostockiej oświaty, po tym jak zostałby prezydentem. Jak podkreśla – bardzo mu na tym zależy.

Radni Platformy Obywatelskiej chcą wiedzieć jakie skutki dla miasta ma reforma edukacji. Wystosowali do władz miasta pytania nt. kosztów i zmian organizacyjnych w szkołach.

Do końca maja w szkołach miały powstać arkusze organizacyjne, które pokazują, jak w następnym roku będzie wyglądało, mówiąc kolokwialnie, zapotrzebowanie na nauczycieli. Sytuacja nie jest tragiczna, ale na ten moment nie wszyscy mają pracę.

Platforma Obywatelska zaczęła akcję zbierania podpisów na ulicach pod wnioskiem o referendum ws. wprowadzenia reformy edukacji.

31 marca w szkołach ma dojść do strajku załóg. W Podlaskiem stanie się to zaledwie w 10% placówek.

Podlaski Kurator Oświaty pozytywnie zaopiniował przygotowane przez miasto uchwały w sprawie projektu dostosowania do założeń reformy oświaty.

Rada miasta zaakceptowała projekt nowej sieci szkół w Białymstoku, który przygotowało miasto. Radni wprowadzili do niego tylko jedną poprawkę.

W następnym tygodniu ma rozpocząć się zbieranie podpisów pod wnioskiem o referendum odnośnie reformy edukacji. Nie jest to jednak jedyne działanie przeciwników zmian w oświacie.

Władze miasta przedstawiły projekt nowej sieci szkół, który ma zacząć obowiązywać od 1 września razem z początkiem wygaszania gimnazjów.

W poniedziałek (9.01) prezydent Andrzej Duda złożył podpis pod ustawami reformującymi system edukacji. Oznacza to, że 1 września rozpocznie się wygaszanie gimnazjów.

Prawdopodobnie w marcu dojdzie do strajku generalnego Związku Nauczycielstwa Polskiego przeciw wprowadzeniu reformy edukacji. Zarząd związku ogłosił rozpoczęcie procedury sporu zbiorowego.

W ubiegłym tygodniu ustawa wprowadzająca zmiany w polskiej edukacji przeszła przez sejm. W tym powinien zaakceptować ją senat, a zapewne jeszcze przed sylwestrem zostanie podpisana przez prezydenta. Co zatem czeka polską oświatę od stycznia?

Podlaskie gminy otrzymają w 2017 r. 1 mld 140 mln zł subwencji od Ministerstwa Finansów. Z tego ponad 200 mln trafi do Białegostoku.

Jak wskazują dane Głównego Urzędu Statystycznego, nasze miasto znalazło się na podium pośród miejsc, gdzie najwięcej wydaje się na oświatę.

Osoby, które m.in. z powodu postępującego niżu demograficznego straciły pracę w instytucjach sektora oświaty, mogą przystąpić do unijnego projektu. Na uczestników czekają m.in. płatne staże, bezpłatne kursy zawodowe i podyplomówki.

Podlascy nauczyciele, którzy stracili pracę w oświacie z powodu niżu demograficznego, mogą wziąć udział w unijnym projekcie, w ramach którego czekają na nich m.in. bezpłatne szkolenia i podyplomówki oraz płatne staże.