Śląsk pokonany. Jaga w górnej "8"

2020.03.07 22:03
Jagiellonia Białystok odniosła w sobotę (7.03) drugie zwycięstwo z rzędu. Żółto-Czerwoni pokonali u siebie znajdujący się w czubie tabeli Śląsk Wrocław. Jedyne trafienie w meczu zaliczył Martin Pospisil, który na gola zamienił rzut karny.
Śląsk pokonany. Jaga w górnej "8"
Fot: Grzegorz Chuczun

Iwajło Petew, zestawiając wyjściową jedenastkę na domowy mecz ze Śląskiem Wrocław, nie kombinował i w porównaniu do wygranego starcia z Pogonią wymienił tylko ten element w składzie, który wymiany koniecznie wymagał. Na lewej obronie wykartkowanego Jakuba Wójcickiego zastąpił Zoran Arsenić.

Pierwsza groźniejsza akcja podczas sobotniego spotkania w ramach 26. kolejki PKO Ekstraklasy miała miejsce dopiero w 17. minucie, gdy rzut wolny z okolic 25. metra wykonywał Ariel Borysiuk. Nowy nabytek Jagi trafił wprawdzie tylko w mur, ale w końcu można było odnotować jakieś uderzenie. Aby była jasność, wcześniej z murawy wcale nie wiało nudą. Gra była dosyć szybka, jednak wszelkie próby ataków kończyły się najcześciej na dośrodkowaniach, z którymi radzili sobie obrońcy lub bramkarze. Konkretnie Damian Węglarz, gdyż częściej atakowali goście.

Zdecydowanie więcej emocji przyniosła za to sytuacja z 21. minuty. W skrzydłowego zabawił się wtedy Taras Romanczuk, który w bocznej strefie pola karnego nieźle balansem ciała zwiódł rywala i dograł piłkę na środek szesnastki do wbiegającego Puljicia. Ten oddał strzał bez przyjmowania futbolówki, lecz próba Chorwata okazała się niecelna. Chwilę później napastnik Dumy Podlasia nie wykorzystał też kolejnej sytuacji, będąc sam na sam z bramkarzem Śląska. Ostatecznie nawet, gdyby piłka znalazła się wtedy w siatce, to gol i tak nie zostałby uznany, ponieważ Puljić znajdował się na pozycji spalonej.

W dalszych fragmentach pierwszej połowy bramki również nie padły, ale warto odnotować, że po niemrawym początku mniej więcej od 20. minuty kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami przejęli białostoczanie i to oni byli stroną przeważającą, choć za optyczną przewagą konkrety nie poszły.

Druga część meczu rozpoczęła się od niecelnej główki Tiru, po czym uderzenie "zewnętrzniakiem" oddał Pospisil. Niestety Czech trafił wprost w golkipera przyjezdnych, dlatego o golu nie mogło być mowy. Przeciwnicy odpowiedzieli przewrotką Picha, po której futbolówka wylądowała na górnej siatce bramki strzeżonej przez Węglarza. W 52. minucie starcia wytrzymałość siatki - tyle że bocznej i po stronie rywali - sprawdził też Romanczuk.

Niedługo później wynik meczu w końcu został jednak otwarty, bo sędzia Piotr Lasyk podyktował wątpliwy rzut karny za faul na Mystkowskim, a jedenastkę bez większych problemów wykorzystał Martin Pospisil.

Po tym trafieniu na 1:0 długo nie oglądaliśmy akcji, która mogłaby zmienić rezultat zmagań. Długo, aż w końcu nastała 71. minuta. Wtedy to strzał z dystansu, który został zablokowany, oddał Mączyński, a następnie uderzenie w słupek zaserwował Exposito. Jeszcze w tej samej akcji dwukrotnie do remisu próbował doprowadzić Płacheta, ale w obu przypadkach dobrze interweniował Węglarz. Na szczęście drużynę Śląska na więcej w ostatniej fazie spotkania stać już nie było, dlatego mecz przy Słonecznej zakończył się wygraną Dumy Podlasia 1:0. Zwycięstwo mogło być nawet wyższe, bowiem w doliczonym czasie gry na 2:0 omal nie trafił Jesus Imaz. Piłka po kopnięciu oddanym przez Hiszpana minęła prawy słupek wrocławian o centymetry.

Kolejny triumf na przestrzeni kilku dni pozwolił Jagiellonii wskoczyć do górnej "8" tabeli. Czy po rozegraniu całej 26. kolejki Jaga utrzyma lokatę w grupie mistrzowskiej zależy od tego, jakie rozstrzygnięcie padnie w niedzielnym (8.03) pojedynek pomiędzy Rakowem Częstochowa a Pogonią Szczecin.

Jagiellonia Białystok - Śląsk Wrocław 1:0 (0:0)
Bramka: Martin Pospisil 56k

Jagiellonia Białystok: Damian Węglarz - Andrej Kadlec, Ivan Runje, Bogdan Tiru, Zoran Arsenić - Taras Romanczuk - Maciej Makuszewski (67' Tomas Prikryl), Martin Pospisil, Ariel Borysiuk, Przemysław Mystkowski (81' Bartłomiej Wdowik) - Jakov Puljić (76' Jesus Imaz)

Śląsk Wrocław: Matus Putnocky - Lubambo Musonda, Israel Puerto (46' Piotr Celeban), Tamas, Cotugno - Jakub Łabojko, Krzysztof Mączyński - Robert Pich (76' Rajcević), Michał Chrapek (49' Filip Marković), Przemysław Płacheta - Exposito

Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl
2002 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39