W drugim kwartale tego roku akcja kredytowa wzrosła. W porównaniu do pierwszych trzech miesięcy o 6% zwiększyła się ilość umów, a wartość zawartych zobowiązań wzrosła o 14%. Więcej było też kredytów zaciąganych na ponad 300 tys. zł.
Niskie stopy procentowe
Oprocentowanie kredytów jest teraz korzystniejsze, ponieważ niskie są stopy procentowe wprowadzone przez Radę Polityki Pieniężnej. Rata kredytu jest porównywalna z wysokością czynszu za wynajem, więc więcej osób decyduje się na zakup własnego mieszkania.
Eksperci z Invigo prognozują, że banki będą chciały wykorzystać niskie stopy procentowe i zwiększyć swoje dochody, dlatego mogą podnosić marże. Analitycy ostrzegają, że w najbliższych miesiącach nie będzie można liczyć na szczególne promocje banków w sektorze kredytów hipotecznych.
Większy kredyt
Specjaliści podają, że osoba zarabiająca na poziomie średniej krajowej (2731 zł na rękę) może liczyć na ok. 245 tys. zł kredytu. Rodzina, która ma stałe umowy o prace i dwójkę dzieci, a osiąga przeciętne miesięczne wynagrodzenie – 5462 zł netto – dostanie maksymalnie 524 tys. kredytu. To nieco ponad 5 tys. zł więcej niż w sierpniu br.
Teraz banki wyliczają zdolność kredytową klientów na maksymalnie 25 lat, nawet jeśli kredyt jest zaciągany na dłużej. Od stycznia 2014 roku banki będą mogły liczyć zdolność na maksymalnie 30 lat.
Wkład własny
Kredyty będą udzielane na 100% wartości nieruchomości tylko do końca 2013 roku. Osoby, które zdecydują się na takie rozwiązanie, będą musiały ponieść koszty ubezpieczenia niskiego wkładu własnego. Od przyszłego roku trzeba będzie mieć co najmniej 5% swoich finansów.
marta.a@bialystokonline.pl