Rezerwy Dumy Podlasia mają problem. Podopieczni Tomasza Kulhawika w wyjazdowym starciu z Lechią Tomaszów Mazowiecki nie byli faworytem, ale w związku z wcześniejszymi słabymi wynikami w sobotnim (5.04) spotkaniu białostoczanie koniecznie musieli zapunktować, by ich sytuacja w tabeli nie zrobiła się naprawdę kiepska.
I początek meczu był dla rezerw mistrza Polski bardzo udany, bo po trafieniu Przemysława Mystkowskiego w 24. minucie rywalizacji goście ze stolicy Podlasia wygrywali 1:0. Niestety za moment białostocka drużyna utraciła prowadzenie, ponieważ do siatki trafił Adrian Ziarek, a jeszcze przed przerwą wynik potyczki na 2:1 dla gospodarzy zmienił Mateusz Kempski. Po kwadransie odpoczynku drugi garnitur Jagi dobił Marcin Pieńkowski, w efekcie czego podlaski III-ligowiec poległ 1:3 i wróci z Tomaszowa Mazowieckiego bez punktów. Strefa spadkowa jest już zatem naprawdę blisko.
Na szczęście zdecydowanie lepiej w 24. serii zmagań zaprezentował się ŁKS. Zespół z Łomży wygrał w delegacji z Unią Skierniewice 1:0, a gola na wagę trzech oczek zdobył w starciu z liderem tabeli Hubert Antkowiak. Rezultat spotkania ustalony został już w 8. minucie rywalizacji.
Jeżeli chodzi o Wigry, to te na plac gry wyjdą w sobotę o godz. 18.00. Suwalczanie podejmą na swoim terenie Stomil Olsztyn.
Lechia Tomaszów Mazowiecki - Jagiellonia II Białystok 3:1 (2:1)
Bramki: Adrian Ziarek 28, Mateusz Kempski 36, Marcin Pieńkowski 70 - Przemysław Mystkowski 24
Jagiellonia II Białystok (skład wyjściowy): Żynel - Pankioewicz, Duchnowski, Kobus, Krasiewicz, Polkowski, Stypułkowski, Hirosawa, Mystkowski, Mazurek, Rybak
Unia Skierniewice - ŁKS Łomża 0:1 (0:1)
Bramka: Hubert Antkowiak 8
ŁKS Łomża: A. Olszewski, Mich, Niewiadomski, Witasik, Zieleniecki, Owczarek, Winsztal (57' Myshenko), Żebrowski (70' Bernatowicz), Kosakiewicz, Sauczek, Antkowiak (70' Protaziuk)
rafal.zuk@bialystokonline.pl
