Karolina Kaczorowska przyjechała do Białegostoku po kilku latach nieobecności w rodzinnym mieście swego męża.
– Białystok to piękne miasto, które wciąż zmienia się na lepsze i które za każdym razem, kiedy tu jestem, odkrywam na nowo – powiedziała pani Karolina Kaczorowska.
Pani prezydentowa odwiedziła tymczasową siedzibę Muzeum Pamięci Sybiru, która powstała przy ul. Sienkiewicza 26. Zanim placówka na stałe ulokuje się w jednym z dawnych magazynów przy ul. Węglowej, właśnie tu można będzie oglądać stałą wystawę poświęconą deportacjom obywateli polskich do ZSRR w latach 1939-1956, przeniesionej z Muzeum Wojska i uzupełnionej. Oficjalne otwarcie tej ekspozycji nastąpi 30 sierpnia.
Karolina Kaczorowska, która doświadczyła wywózki jako 9-letnie dziecko, wyraziła wyrazy wielkiego uznania dla osób podejmujących trud przywoływania przeszłości. Mówiła, że właśnie dzięki takim inicjatywom młode pokolenia mają szansę poznać historię. Jej żywe zainteresowanie powstawaniem tej placówki jest oczywiste – prezydentowa Kaczorowska w październiku 2014 r., podczas pobytu w Białymstoku, przyjęła propozycję prezydenta Tadeusza Truskolaskiego zostania honorowym ambasadorem Muzeum Pamięci Sybiru.
ewelina.s@bialystokonline.pl