Co roku Nadleśnictwo Białowieża prowadzi akcję dokarmiania wolnościowego stada żubrów, które żyją na terenie Puszczy Białowieskiej. W tym roku inicjatywa wystartowała na początku grudnia 2021 r., kiedy pojawiły się pierwsze oznaki zimy. Żubry prawdopodobnie (wszystko zależy od warunków pogodowych) będą dokarmiane do początku kwietnia.
Co dobrego dostają do jedzenia białowieskie żubry? Nadleśnictwo daje im m.in.: siano, niewielkie ilości sianokiszonki, buraki pastewne, owies gnieciony oraz makro i mikroelementy zawarte w lizawkach solnych. Karma jest wykładana cały czas w tych samych miejscach, by zwierzęta wiedziały, gdzie mogą jej szukać.
Na początku roku w Nadleśnictwie Żednia wymieniono obrożę telemetryczną u przewodniczki stada. Takie obroże są niezwykłą pomocą w zarządzaniu populacją żubrów. Dzięki telemetrii można obserwować zwierzęta i ich zwyczaje bez ich niepokojenia. Do tego obroża wysyła sygnał o lokalizacji żubrów. Dzięki tym danym można stworzyć mapy określające, gdzie najczęściej przebywa stado. Umożliwia to także wybranie zimowego miejsca dokarmiania żubrów. W Nadleśnictwie Żednia od paru lat jest to stałe miejsce w leśnictwie Sokole.
Celem akcji jest ułatwienie przetrwania żubrom, gdy robi się zimno i ograniczony jest dostęp do pokarmu. Dzięki niej łatwiej utrzymać żubry w granicach lasu i zapobiec wyrządzaniu przez nie szkód.
Dokarmianie żubrów jest prowadzone w ramach projektu "Kompleksowa ochrona żubra w Polsce".
justyna.f@bialystokonline.pl