"Z dumą i ogromną radością przekazujemy Wam nowinę o narodzinach pierwszego żubrzątka w naszej zagrodzie! Było to wydarzenie niespodziewane i zaskakujące. Ciąża u samicy żubra może być niewidoczna aż do chwili porodu, tak było w tym przypadku. Ruja i zapłodnienie nastąpiły zapewne w pierwszych dniach po przywiezieniu żubrów, gdy jeszcze ukrywały się w lesie przed oczami pracowników zagrody" - czytamy we wpisie na profilu Zagrody Pokazowej Żubrów w Kopnej Górze.
Maluch przyszedł na świat rankiem 25 września. Jak wynika z komunikatu, jego mama, Połatka bardzo troskliwie opiekuje się swoim cielątkiem.
"Połatka bardzo troskliwie opiekuje się swoim cielęciem, a ono wydaje się rosnąć jak na drożdżach. Jest silne, ruchliwe i nie odstępuje na krok swojej mamy" - widnieje na profilu zagrody.
Nieporadne zachowanie żubrzątka w pierwszych dniach życia spowodowało jednak nieprzyjazną reakcję stada. Z tego powodu cielak wraz z matką musiał zostać czasowo odseparowany, a zagroda na dwa dni niespodziewanie zamknięta dla odwiedzających.
Po przejściowych kłopotach zagroda została ponownie otwarta. Jednocześnie pojawił się apel, aby podczas zwiedzania nie podchodzić zbyt blisko barierek, nie wspinać się i nie hałasować. Wszystko po to, by zapewnić świeżo upieczonej mamie spokój. Pracownicy zagrody przypominają również o kategorycznym zakazie dokarmiania.
Obecnie wraz z małym żubrzątkiem w zagrodzie mieszka pięć osobników. W październiku obiekt czynny jest w godz. 9.00-16.00. Wstęp bezpłatny.
24@bialystokonline.pl