Ligowe ostatki
Rekordowo długi sezon właśnie zmierza ku końcowi. Przed piłkarzami z PKO Ekstraklasy już tylko 90 minut rywalizacji. Po nich będzie można udać się na zasłużone bądź nieco mniej zasłużone wakacje. Jagiellończycy w ostatniej kolejce zmagań przejdą bardzo trudny test, gdyż czeka ich pojedynek z poznańskim Lechem, który w ostatnich tygodniach prezentuje najlepszą formę w całej lidze.
Kolejorz w niedzielę spróbuje przypieczętować wicemistrzostwo, natomiast Jaga postara się popsuć plany gospodarzy, dzięki czemu białostocki zespół mógłby jeszcze wskoczyć nawet na 5. pozycję w stawce. By tak się stało, Żółto-Czerwoni muszą w Poznaniu wygrać, a Cracovia nie może zgarnąć kompletu oczek w starciu z Piastem.
Debiut był udany. Czas na powtórkę w Poznaniu
Ponieważ w wygranym 2:1 pojedynku ze Śląskiem bardzo dobrze między słupkami Jagiellonii spisał się 16-letni Xavier Dziekoński, prawdopodobnie i na stadionie przy ul. Bułgarskiej to właśnie ten młody golkiper będzie bronić dostępu do bramki Dumy Podlasia. Przed nim parę stoperów ponownie stworzą Błyszko oraz Szymonowicz, a z prawej strony obrony najpewniej pojawi się Kadlec. Pod znakiem zapytania stoi jedynie obsada lewej części linii defensywnej. Tu podobne szanse na występ mają Bodvarsson oraz Wdowik.
Warto zaznaczyć, że w białostockiej drużynie nikt nie będzie musiał pauzować z powodu nadmiaru żółtych kartek. Niestety w dalszym ciągu nie brakuje urazów. Z kontuzjami zmagają się Dejan Iliev, Bartosz Kwiecień, Zoran Arsenić, Ivan Runje oraz Bogdan Tiru.
Jeżeli chodzi o sytuację kadrową Kolejorza, to tam również żaden piłkarz nie opuści ligowego starcia zamykającego batalię 2019/2020 przez zbyt pokaźną liczbe kartoników.
Poznaniacy z Jagą grać nie potrafią
Biorąc pod uwagę aktualną formę, wyraźnym faworytem niedzielnego spotkania jest Lech Poznań, lecz historia ostatnich gier każe sądzić, że to Żółto-Czerwoni mają większe szanse na triumf. Od maja 2015 r. ekipa z północno-wschodniej części kraju przegrała bowiem tylko raz w meczu z Kolejorzem. A przecież od tego czasu doszło już aż do 14 bojów między opisywanymi zespołami. Dokładny bilans tych gier wygląda następująco: 7 zwycięstw Jagiellonii, 6 remisów, 1 wygrana Lecha.
Wszystkie spotkania grupy mistrzowskiej rozpoczną się o godz. 17.30. Bój przy ul. Bułgarskiej poprowadzi Paweł Raczkowski z Warszawy.
rafal.zuk@bialystokonline.pl