Wiadomości

Chociaż do zimy pozostało jeszcze trochę czasu, to o przygotowaniach do niej warto pomyślec nieco wcześniej. I właśnie ten temat poruszał we wtorek (15 października) prezydent Tadeusz Truskolaski z przedstawicielami firm odpowiedzialnych za odśnieżanie miasta.

W ostatnich dniach miały miejsce intensywne opady, więc w całym mieście odbywało się odśnieżanie. Teraz przyszedł czas na wywożenie zalegającego śniegu z okolic skrzyżowań, ulic, przedszkoli czy stref płatnego parkowania. Porządki zaczęły się w nocy z poniedziałku na wtorek (22-23 stycznia).

W śnieżny weekend w Białymstoku pracowało 70 pługopiasarek oraz 25 ciągników do odśnieżania. Sytuacja już jest opanowana, ale przez zalegający na drogach śnieg w mieście doszło do wielu kolizji i zatorów.

15 listopada miasto oficjalnie rozpoczyna sezon zimowy. W jego przeddzień firmy odśnieżające boją się drożyzny, inflacji i rosnących oczekiwań płacowych.

Poruszanie się zimą przez nieodśnieżone ulice miasta to zmora każdego kierowcy. Dlatego konieczna jest wystarczająca ilość sprzętu, soli i pracowników.

O dwa małe ciągniki wzbogacił się Powiat Białostocki. Będą one służyć szczególnie do odśnieżania ciągów pieszo-rowerowych.

Prezydent Białegostoku zaprezentował raport dotyczący podsumowania akcji odśnieżania Białegostoku. Tegoroczny sezon zimowy przyniósł nieoczekiwane utrudnienia w związku z tym firmy będą musiały zapłacić niemal 1 mln zł kar.

Radni miejscy z klubu PiS wystosowali kilka wniosków do prezydenta. Chcą m.in. aby przedstawił rzetelne sprawozdanie z akcji zimowej oraz wyciągnął konsekwencje wobec zastępcy nadzorującego zimowe oczyszczanie miasta.

Funkcjonariuszu ze Straży Granicznej w Szudziałowie uratował życie samotnie mieszkającej 89-letniej kobiecie, która zamknięta w domu zasłabła.

Nieodśnieżone drogi i chodniki w Białymstoku to jeden z najpopularniejszych tematów wśród mieszkańców. Prezydent nie ukrywa, że jest źle, a młodzieżówka PiS skierowała do niego apel o podjęcie skutecznych działań.

W poniedziałek po południu, by przejechać trasę po Białymstoku, którą pokonuje się w 15 minut, trzeba było zarezerwować sobie 2 godziny. We wtorek sytuacja nie uległa poprawie. Miasto rozkłada ręce. I... prosi o wyrozumiałość.

Prezydent Białegostoku nie kryje, że firmy odśnieżające miasto są słabo przygotowane. Unieważnił obecnie procedowane przetargi na zimowe utrzymanie ulic w przyszłych sezonach. Natomiast na drogi w Białymstoku nie będzie sypana sól z powodu zbyt dużych mrozów.

Firmy odpowiedzialne za odśnieżanie miasta nie radzą sobie z wykonywaniem prac. Miasto nałożyło na nie kolejne kary finansowe.

W środę rozpocznie się wywożenie śniegu zalegającego w newralgicznych punktach miasta.

W ostatnich dniach, w Białymstoku stan ulic i dróg nie był zadowalający. Firma odśnieżająca miasto nie wywiązała się z umowy, w związku z czym będzie musiała zapłacić ponad 285 tys. zł kar.

W środę, Tadeusz Truskolaski podjął decyzją o nałożeniu kar na firmę odpowiedzialną za odśnieżanie ulic w Białymstoku.

Opady śniegu to nie tylko więcej pracy dla firm zajmujących się odśnieżaniem ulic w mieście, ale też obowiązki dla właścicieli nieruchomości. To oni mają obowiązek zapewnić odśnieżone i nieśliskie przejście przy swoim domu czy firmie. Inaczej mogą dostać nawet 500-złotowy mandat.

W Wasilkowie wiele dróg w okresie zimowym pokrytych jest śniegiem, którego nikt nie usuwa. Mieszkańcy skarżą się, a miasto tłumaczy, że wina leży po stronie innego organu.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przedstawiła liczby dotyczące zbliżającego się sezonu zimowego i standardów odśnieżania dróg.

Zima rządzi się swoimi prawami...

Korki, wypadki, spóźnione autobusy, chodniki, po których trudno jest iść. Miasto przeżywa paraliż po ataku zimy. Może być jednak jeszcze gorzej.

Intensywne opady śniegu od rana dają się we znaki zarówno pieszym, jak i kierowcom. Na głównych arteriach Białegostoku tworzą się korki, ograniczona jest również widoczność.

Odśnieżanie dachów jest koniecznością ze względu na to, że zalegający śnieg stanowi ogromne niebezpieczeństwo. Nie bez znaczenia jest również to, że za zaniedbywanie tej czynności grożą kary.

W Białymstoku w piątek (16.11) rozpocznie się sezon zimowego oczyszczania miasta. Przygotowania do niego trwają od kilku miesięcy. Koszty w sezonie 2018/2019 oszacowano na kwotę ponad 13 mln zł.

Miasto zmieniło zasady oczyszczania ulic i chodników ze śniegu, po to żeby firmy robiły to skuteczniej i taniej. Ten plan może powieść się tylko w połowie.