"Łączna wysokość kar naliczonych firmom za niewłaściwe wykonanie umów dotyczących odśnieżania miasta wyniosła 285 300 zł. Za 16-18 stycznia 136 500 zł, a za 20 stycznia 148 800 zł. Wykonawcy nie mogą oszczędzać kosztem bezpieczeństwa i wygody mieszkańców" - informuje Tadeusz Truskolaski w poniedziałek (25.01).
Niewłaściwa realizacja umów
W ubiegłym tygodniu, prezydent miasta poinformował o złym stanie ulic w Białymstoku. Zobacz więcej: Błoto pośniegowe w Białymstoku. Prezydent ukarze firmę odpowiedzialną za odśnieżanie ulic.
Po przeprowadzonej weryfikacji, ustalono wysokość nałożonych kar dla firmy odpowiedzialnej za stan dróg.
"Zakończył się proces weryfikacji protokołów z kontroli funkcjonowania systemu zimowego utrzymania miasta w dniu 20 stycznia, oraz wyjaśnień złożonych przez wykonawców prac w poszczególnych sektorach miasta" - objaśnia Anna Kowalska, zastępca dyrektora Departamentu Komunikacji Społecznej w Urzędzie Miejskim w Białymstoku.
Za utrzymanie ulic głównych we wszystkich sektorach kary wyniosą 131,4 tys. zł. Dodatkowo naliczono kary za złą jakość utrzymania chodników w sektorze III - kara 9,4 tys zł i w sektorze IV - kara 8 tys. zł. Łącznie za działania w dniu 20 stycznia zostało nałożonych 8 kar o łącznej wysokości 148,8 tys. zł.
Dodatkowe kary
Firma odpowiedzialna za akcje zimowe w Białymstoku, otrzymała kary finansowe również za zły stan ulic w dniach 16, 17 i 18 stycznia.
Kary zostały naliczone za nieskuteczne działania w zwalczaniu śliskości i naboju śnieżnego, brak możliwości likwidowania śliskości za pomocą piasku (piasek wykonawcy zamarzł), brak posypywania newralgicznych ulic miasta, skrzyżowań i podjazdu mieszanką chlorku wapnia, soli i piasku. Wysokość naliczonej kary wynosi 131,4 tys. zł.
"Naliczono także karę za nieskuteczne działania wykonawcy przy zimowym utrzymaniu węzła Porosły (to dodatkowa umowa podpisana po zakończeniu tej inwestycji). W tym przypadku kara wynosi 5,1 tys. zł. Na tym etapie postępowania wykonawcy przysługuje wniesienie odwołania do sądu" - dodaje Anna Kowalska.
W związku z silnymi opadami śniegu, prezydent miasta apeluje o pozostanie w domach. Na twitterze napisał:
"Drodzy mieszkańcy, mamy bardzo silny atak zimy, opady śniegu mają utrzymywać się przez dobę. Wszystkie służby zostały postawione w stan najwyższej gotowości, pomimo to mogą wystąpić problemy w poruszaniu się. Będziemy zapewniać przejezdność. Kto może niech pozostanie w domu".
malwina.witkowska@bialystokonline.pl