Wiadomości

Występująca w Fogo Futsal Ekstraklasie Jagiellonia znowu przegrała. Tym razem Żółto-Czerwoni polegli ze znajdującym się tuż nad strefą spadkową FC Reiter Toruń.

Duma Podlasia pokonała w hicie 24. kolejki PKO BP Ekstraklasy Śląsk Wrocław 3:1 i ponownie została liderem tabeli. Po meczu trener Jagi zaznaczył, że duży wpływ na korzystny wynik mieli fani gospodarzy, którzy wsparli białostocki zespół głośnym dopingiem.

Duma Podlasia ponownie objęła prowadzenie w tabeli PKO BP Ekstraklasy. Stało się tak, ponieważ w piątkowy (8.03) wieczór Żółto-Czerwoni pokonali dotychczasowego lidera, czyli Śląsk Wrocław. Przy Słonecznej padł wynik 3:1.

Startuje druga część sezonu w podlaskiej klasie okręgowej. Na rozpoczęcie wiosny od razu będziemy świadkami prawdziwego hitu. W niedzielę (10.03) trzeci w tabeli LZS Krynki zmierzy się bowiem z drugą Turośnianką Turośń Kościelna.

To będzie naprawdę interesujący weekend. W PKO BP Ekstraklasie dojdzie do rywalizacji drugiej w tabeli Jagiellonii z pierwszym Śląskiem, a dodatkowo rozegrany zostanie pojedynek między Widzewem a Legią. Również na niższych szczeblach emocji nie zabraknie. Przed nami bowiem starcia Arki Gdynia z Wisłą Kraków czy Miedzi Legnica z GKS-em Tychy.

W piątek (8.03) o godz. 20.30 druga w tabeli Jagiellonia Białystok podejmie na swoim stadionie pierwszy Śląsk Wrocław. Dla Dumy Podlasia będzie to mecz o tzw. sześć punktów.

Futsalowa Jagiellonia doznała w sobotę (2.03) 20. porażki w tym sezonie. W hali Mechaniaka Żółto-Czerwoni przegrali z klubem GI Malepszy Arth Soft Leszno różnicą sześciu goli.

Jedno zwycięstwo, jeden remis i dwie porażki - tak wygląda wiosenny bilans Jagi w lidze. Żółto-Czerwoni w wyjazdowym starciu z Górnikiem zaprezentowali się naprawdę solidnie, ale znów zabrakło skuteczności, w efekcie czego kolejne punkty uciekły. Trener Dumy Podlasia nie zamierza jednak panikować. Jego zdaniem białostocka drużyna niebawem znów zacznie zwyciężać.

Duma Podlasia doznała już drugiej porażki w 2024 r. W sobotę (2.03) Żółto-Czerwoni okazali się słabsi od Górnika. W Zabrzu padł wynik 2:1 dla gospodarzy.

Jedno z ciekawszych spotkań 23. kolejki PKO BP Ekstraklasy rozegrane zostanie w Zabrzu. Tam 7. w tabeli Górnik podejmie pełniącą rolę lidera Jagiellonię. Zdaniem bukmacherów w pojedynku tym nie ma wyraźnego faworyta.

Oficjalnie mamy jeszcze kalendarzową zimę, ale na piłkarskich murawach czuć wiosnę. Druga część sezonu ruszyła bowiem już w pełni. W najbliższy weekend na boiskach zobaczymy nie tylko zespoły z Ekstraklasy czy I, II i III ligi, ale także te występujące w Centralnej Lidze Juniorów.

W 23. kolejce Fogo Futsal Ekstraklasy białostocka Jagiellonia zmierzyła się na wyjeździe z Piastem Gliwice. Mimo dobrej gry do przerwy Żółto-Czerwoni przegrali delegacyjny mecz 3:9.

Jagiellonia Białystok w starciu z Ruchem Chorzów wyszarpała remis w ostatniej minucie spotkania, ale nie jest to powód do dumy, gdyż Żółto-Czerwoni chcieli domowy pojedynek z przedostatnim zespołem w tabeli wygrać. Niestety drużynie gospodarzy przytrafił się w sobotę (24.02) bardzo słaby występ, a dodatkowo w dobrej grze nie pomagała murawa.

Piłkarze Jagiellonii mieli po porażce z Lechem Poznań szybko wrócić na zwycięskie tory, a tymczasem Żółto-Czerwoni w starciu z przedostatnim w stawce Ruchem Chorzów zaprezentowali się zdecydowanie poniżej oczekiwań. Dumę Podlasia przed porażką uchronił Jesus Imaz, który zdobył gola w ostatniej minucie doliczonego czasu gry.

W 22. kolejce PKO BP Ekstraklasy lider tabeli, czyli Jagiellonia Białystok, zagra przy Słonecznej z przedostatnim w stawce Ruchem Chorzów. Jeżeli Duma Podlasia faktycznie chce sprawić niespodziankę i sięgnąć po mistrzowski tytuł, to takie mecze, jak ten sobotni (24.02), białostoczanie muszą wygrywać.

Przed nami kolejny piłkarski weekend. Najciekawsze spotkanie rozegrane zostanie w Poznaniu, gdzie 3. w tabeli Lech, który ostatnio pokonał białostocką Jagiellonię, zmierzy się na swoim terenie z 2. w stawce Śląskiem Wrocław. Jeżeli chodzi o Dumę Podlasia, to ta zagra przy Słonecznej z przedostatnim Ruchem Chorzów.

Futsalowa Jagiellonia przegrała w sobotę (17.02) siódmy mecz z rzędu. Tym razem Żółto-Czerwoni okazali się słabsi od AZS-u UW Darkomp Wilanów.

Jagiellonia Białystok w sobotni (17.02) wieczór przegrała pierwszy domowy mecz od blisko roku. Żółto-Czerwoni polegli 1:2 z poznańskim Lechem, który przy Słonecznej był bardzo konkretny. Najpierw strzelił dwa gole, a następnie skutecznie się bronił.

Ponad 17 tys. kibiców przyszło na sobotnią (17.02) potyczkę pomiędzy Jagiellonią a Lechem. Niestety obchodzący Święto Ultry fani Dumy Podlasia po ostatnim gwizdku arbitra nie mieli powodów do zadowolenia. Żółto-Czerwoni, mimo dominacji, przegrali z Kolejorzem 1:2, co oznacza, że efektowna seria meczów bez porażki na własnym obiekcie dobiegła właśnie końca.

Jagiellonia Białystok w 21. serii zmagań podejmie na swoim stadionie poznańskiego Lecha. Będzie to hit kolejki, który okraszony zostanie wyjątkową oprawą kibiców. Na sobotę (17.02) zaplanowano bowiem Święto Ultry.

Hitem najbliższego piłkarskiego weekendu będzie sobotnie (17.02) starcie Jagiellonii Białystok z Lechem Poznań, a więc pojedynek drużyn numer 1 i 3 w ekstraklasowej tabeli, ale niezwykle interesująco zapowiada się też mecz niedzielny (18.02). Tego dnia, w Łodzi, dojdzie do derbowej rywalizacji pomiędzy ŁKS-em a Widzewem.

Ekstraklasa SA zaprezentowała oficjalną jedenastkę złożoną z najlepszych piłkarzy 20. serii zmagań. Jagiellonia Białystok w gronie wyróżnionych tym razem ma tylko jednego przedstawiciela.

Występująca w Fogo Futsal Ekstraklasie Jagiellonia doznała 17. porażki. Na dodatek chyba najboleśniejszej w całym sezonie, bo została ona odniesiona z przedostatnim w tabeli Ruchem Chorzów.

Jagiellonia Białystok wygrała niedzielne (11.02) starcie z Widzewem Łódź i zrobiła kolejny krok w kierunku europejskich pucharów, a być może i mistrzostwa Polski. Po zwycięskim starciu trener Dumy Podlasia był zadowolony zwłaszcza z tego, że jego zespół przy dwubramkowym prowadzeniu potrafił kontrolować przebieg wydarzeń.

Duma Podlasia weszła w rundę wiosenną PKO Ekstraklasy z przytupem. Żółto-Czerwoni pokonali bowiem w niedzielne (11.02) popołudnie Widzew 3:1, a gole dla białostoczan podczas wyjazdowego starcia zdobywali Afimico Pululu, Jesus Imaz oraz Andrejs Ciganiks, który zaliczył trafienie samobójcze.