Wiadomości

Prawie 650 tys. połączeń odebrali w ubiegłym roku operatorzy numeru 112 z Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Białymstoku, a liczba fałszywych zgłoszeń z roku na rok maleje. 11 lutego obchodzimy Europejski Dzień Numeru Alarmowego 112, który jest okazją do tego, by uświadamiać, w jakich sytuacjach z niego korzystać oraz docenić trudną pracę operatorów.

61-letnia mieszkanka gminy Narew zgłosiła na numer alarmowy awanturę domową. Dodała, że obawia się o swoje życie. Gdy stróże prawa dotarli na miejsce okazało się, że kobiecie nie dzieje się żadna krzywda.

11 lutego przypada Dzień Numeru 112. Ustanowiono go, by rozpowszechniać wiedzę i zwiększać świadomość społeczną na temat tego, jak z niego prawidłowo korzystać. Okazuje się, że nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę.

Dwaj mieszkańcy Czeremchy byli ciekawi, jak szybko przyjadą wezwane przez nich służby ratunkowe. Teraz dowiedzą się też, jakie konsekwencje grożą im za takie "poszerzenie swojej wiedzy".

W ubiegłym roku Centrum Powiadamiania Ratunkowego (CPR) w Białymstoku odebrało ok. 650 tys. zgłoszeń. Jak przekazuje kierownik centrum, blisko 10% pochodziła z innych województw.

11 lutego obchodzony jest Europejski Dzień Numeru Alarmowego 112. W Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Białymstoku pracuje ponad 40 operatorów. W Polsce skala zgłoszeń przekracza 20 mln w ciągu roku.

Spadki temperatur w okresie jesienno-zimowym powodują, że policjanci coraz częściej zwracają uwagę na miejsca, gdzie bezdomni mogą szukać schronienia. O takich osobach mundurowi dowiadują się najczęściej z bezpośrednich rozmów z mieszkańcami lub z Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa.

Grupa 1125 - sztandarowy zespół polskiej sceny hardcore - wystąpi w Białymstoku. Koncert odbędzie się w piątek (13.09) w pubie 6-Ścian.

Wystarczy tylko zadzwonić pod numer alarmowy i przekazać informację o tym, że ktoś potrzebuje pomocy. W taki sposób trafiło zgłoszenie do bielskich policjantów o mężczyźnie leżącym na poboczu drogi. Dzięki natychmiastowej reakcji trafił do szpitala.

Zaczęło się. Numer 997 jest przełączany do Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Białymstoku. Nadal będzie on czynny, ale po drugiej stronie nie usłyszymy dyżurującego policjanta, a operatora numeru 112.

W całej Polsce numer 997 będzie przekierowywany. Oznacza to, że po drugiej stronie nie usłyszmy już dyżurnego policji.

Jeszcze w tym roku ma ruszyć pilotaż aplikacji mobilnej służącej do wysyłania zgłoszeń alarmowych na numer 112 - zapowiedziały Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji i Ministerstwo Cyfryzacji.

Numer alarmowy 112 może uratować życie. Znała go 5-latka z Białegostoku, która zadzwoniła po pomoc, kiedy jej mama zasłabła.

Numer alarmowy 112 ma pomóc w ratowaniu ludzkiego życia. Nie wszystkie osoby wykorzystują go jednak jak należy. Większość dzwoni dla żartów, bądź zapytać o mało istotne rzeczy.

W ramach tegorocznej akcji "Zima" służby z całego regionu szczególnie dbają o zapewnienie bezpieczeństwa osobom bezdomnym. Przygotowują się także do nadchodzących ferii. Akcji profilaktycznej towarzyszą dwie animacje.

W środę (11.02) obchodzony jest Europejski Dzień Numeru Alarmowego 112.

Minął rok od kiedy w Białymstoku działa Centrum Powiadamiania Ratunkowego (CPR). Od tego czasu numer 112 obsłużył w naszym regionie 155 302 zgłoszeń.

11 lutego to Europejski Dzień Numeru 112, pod który można dzwonić bezpłatnie z telefonu stacjonarnego lub komórkowego na terenie całej Unii Europejskiej.

Wojewódzkie Centrum Powiadomienia Ratunkowego przyjmuje już zgłoszenia alarmowe z całego regionu - to duża zmiana, która ma usprawnić pracę jednostek ratujących życie i zdrowie mieszkańców.

Od niedawna działa w Białymstoku Wojewódzkie Centrum Powiadamiania Ratunkowego. Teraz, gdy ktoś wybierze numer 112, telefon odbierze jego operator i powiadomi właściwą służbę. Wcześniej zgłoszenia z prośbą o pomoc często trafiały nie tam, gdzie trzeba.