Peru, ciekawi ludzie, magiczne miejsca

Autorem zdjęć jest Ryszard Sobolewski, podróżnik i fotoreporter. Zawodowo - oficer policji, a dokładnie ekspert fotografii kryminalistycznej w Centralnym Laboratorium Kryminalistycznym Komendy Głównej Policji w Warszawie. - Moja pasja fotograficzna zaczęła się w szkole średniej. Prowadziłem wtedy pracownię fotograficzną. W wojsku byłem fotografem jednostki - wspominał w czasie wernisażu. - Fotografia to dla mnie odskocznia od codzienności. Ameryką Środkową i Południową pasjonuję się od dawna i bardzo często tam wracam. W ubiegłym roku wyruszyłem razem z żoną i córką w podróż po Ekwadorze, Peru i Boliwii. Właśnie z tego wyjazdu pochodzą prezentowane zdjęcia. Miesiąc temu wróciłem z wyprawy m.in. po Kubie, Gwatemali i Belize - mówił.

Oprowadził uczestników wernisażu po wystawie i opowiedział historie powstania fotografii.
- Zdjęcia słynnych naskalnych rysunków na płaskowyżu Nazca wykonywałem z samolotu. By obejrzeć tajemnicze linie, można sobie wykupić wycieczkę samolotem lub wynająć na lotnisku awionetkę - opowiadał Ryszard Sobolewski.

Peru na jego zdjęciach to kraj bardzo różnorodny. Soczyście zielone pola schodkowe w Andach, ruiny starożytnych państw Chimu czy Inków (z monumentalnym Macchu Picchu na czele), malowniczy Kanion del Colca, bajeczne kolory budynków w mieście Tumbes, kolonialne miasto Cuzco, ludzie z w barwnych strojach z różnych regionów kraju - by wymienić tylko kilka obrazów, które pozostają w pamięci.

Wernisaż uświetnili swoją obecnością konsul Republiki Peru Eduardo Palacios Rangel i charge d'affaires Republiki Peru Jorge Tello.

Wystawę w foyer kina Forum będzie można oglądać do 15 kwietnia, natomiast w Famie - do końca miesiąca. Po wernisażu w kawiarni można było obejrzeć również slajdy z Peru.

Najlepsze krótkometrażowe filmy baskijskie, koncert białostoczanki Ewy Prus wypełniony interpretacjami hiszpańskojęzycznych utworów, spektakl teatralny w wykonaniu uczniów klasy hiszpańskiej III LO w Białymstoku, gorące latino zagrane przez zespół D'accord połączone z tańcem flamenco grupy Rada Dance Art - w sobotę dobiegły końca drugie Dni Hiszpańskie. Trwająca od czwartku impreza była okazją do poznania kultury i języka największego z państw Półwyspu Iberyjskiego.

Zorganizowała ją Fundacja Gran Via Centrum Języka i Kultury Hiszpańskiej we współpracy z Białostockim Ośrodkiem Kultury.