Jagiellonia pokonała Pogoń. Kibice zobaczyli aż 6 goli

2019.05.06 17:00, Aktualizacja: 2019.05.06 20:09
Wynikiem 4:2 zakończył się poniedziałkowy (6.05) mecz pomiędzy Jagiellonią Białystok a Pogonią Szczecin. To oznacza, że Żółto-Czerwoni po 34 kolejkach wciąż znajdują się w ligowej tabeli na miejscu premiowanym grą w europejskich pucharach.
Jagiellonia pokonała Pogoń. Kibice zobaczyli aż 6 goli
Fot: Grzegorz Chuczun

Domowe spotkanie z Pogonią miało pokazać czy podopieczni Ireneusza Mamrota zapomnieli już o niepowodzeniu w finale Pucharu Polski, czy jednak w głowach zawodników wciąż siedzi to, że najważniejszy mecz sezonu został przegrany w ostatnich sekundach.

Początek rywalizacji z Portowcami kazał sądzić, że w białostockim zespole rozpaczy po porażce z Lechią już nie ma, bo po 7 minutach starcia Duma Podlasia prowadziła 2:0. Oba gole dla gospodarzy padły po rzutach rożnych. Najpierw piłkę do siatki skierował Jesus Imaz, a chwilę później celny strzał głową oddał Ivan Runje.

Od tego momentu panowanie nad boiskowymi wydarzeniami przejęła jednak Pogoń. Portowcy zdecydowanie lepiej operowali futbolówką i momentami wręcz zamykali Jagiellończyków na własnej połowie. Napór gości przyniósł trafienie Kowalczyka. Jaga odpowiedziała bombą z dystansu posłaną przez Kostala, którą z trudem wybronił Bursztyn (piłka uderzyła w słupek), zaś po nieco ponad dwóch kwadransach gry obramowanie obiła też Pogoń. W poprzeczkę trafił Benyamina, który oddał strzał głową.

Po zmianie stron postawa Żółto-Czerwonych była już lepsza. Gra się wyrównała i oglądaliśmy kolejne bramki. W 66. minucie golkipera przyjezdnych - na raty - pokonał Jesus Imaz, natomiast zawodnicy Kosty Runjaicia ponownie kontakt z białostoczanami złapali dzięki bramce strzelonej z rzutu wolnego przez Kozulja (z interwencją wyraźnie spóźnił się Marian Kelemen).

Goście nie byli jednak w stanie doprowadzić do remisu, zaś Jaga zdołała jeszcze raz ukłuć rywali. Tuż przed końcem spotkania wynik meczu na 4:2 ustalił Martin Pospisil, który popisał się celnym uderzeniem zza szesnastki.

Dzięki triumfowi nad Pogonią Jagiellonia utrzymała 4. miejsce w tabeli Lotto Ekstraklasy. Nad Zagłębiem Lubin i Cracovią Żółto-Czerwoni mają w tej chwili 3 punkty przewagi.

Jagiellonia Białystok - Pogoń Szczecin 4:2 (2:1)
Bramki: Jesus Imaz 3, 66, Ivan Runje 7, Martin Pospisil 88 - Sebastian Kowalczyk 21, Zvonimir Kozulj 78

Jagiellonia Białystok: Marian Kelemen - Jakub Wójcicki, Ivan Runje, Zoran Arsenić, Bodvar Bodvarsson - Taras Romanczuk - Martin Pospisil - Martin Kostal (46' Martin Adamec), Arvydas Novikovas (82' Andrej Kadlec), Guilherme Sitya - Jesus Imaz (74' Maciej Twarowski)

Pogoń Szczecin: Jakub Bursztyn - Jakub Bartkowski, Mariusz Malec, David Stec (69' Santeri Hostikka), Ricardo Nunes (62' Hubert Matynia) - Tomas Podstawski, Kamil Drygas - Sebastian Kowalczyk (69' Adrian Benedyczak), Radosław Majewski, Zvonimir Kozulj - Soufiane Benyamina

Zapis relacji live:

II połowa:

90+4. - Koniec. Jagiellonia pokonała Pogoń 4:2! W następnej kolejce Żółto-Czerwoni zmierzą się z Piastem Gliwice.

90. - Mecz został przedłużony o 4 minuty.

88. - Martin Pospisil Bursztyna pokonał strzałem zza szesnastki.

88. - GOOOOOOOOOOL! 4:2! Pospa!

87. - Jagiellonia miała rzut wolny. Do bramki Pogoni było ponad 30 metrów, lecz mimo to na strzał zdecydował się Adamec. Próba ta nie jest jednak warta komentarza.

82. - Ostatnia zmiana w ekipie gospodarzy. Za Novikovasa pojawia się Kadlec.

79. - Kozulj zgarnął "żółtko".

78. - GOL. Po krótkim słupku uderzył Kozulj, Marian jak zwykle w ostatnim czasie spóźniony i jest 3:2. Będą jeszcze emocje...

78. - Pogoń będzie miała rzut wolny z okolic 25. metra. Faul popełnił Adamec.

74. - Schodzi Jesus Imaz, wchodzi Maciej Twarowski.

70. - Na dzisiejszy mecz pofatygowało się 6348 kibiców.

69. - Podwójna zmiana w ekipie gości. Na murawie pojawili się Hostikka i Benedyczak. Zeszli z niej Stec oraz Kowalczyk.

66. - GOOOOOOOOOOOOL! Imaz na raty pokonuje Burtszyna i mamy 3:1!

66. - Niecelny strzał Majewskiego.

65. - Dobra akcja Jagi, ale co z tego, skoro w kluczowym momencie fatalne dośrodkowanie wykonał Guilherme.

62. - Matynia zastąpił Nunesa.

60. - Świetnie kontrę Jagiellonii rozpoczął Novikovas. Litwin zagrał następnie do przodu do Guilherme. Ten podbiegł kilkanaście metrów i zdecydował się na strzał. Niestety futbolówka powędrowała obok bramki.

58. - Nikt nie przeciął dośrodkowania Guilherme ze stojącej piłki, dlatego grę od własnej bramki rozpocznie Bursztyn.

53. - Bodvarsson wycofał futbolówkę przed pole karne do Pospisila. Czech natychmiast uderzył, ale jego próba została zablokowana.

51. - Z wrzutką Nunesa poradził sobie Runje.

50. - Aj! Z 20. metra minimalnie obok słupka uderzył Pospisil.

48. - Dośrodkowanie Wójcickiego, główka Imaza i piłka w rękach Bursztyna.

46. - Gra została wznowiona. W przerwie Kostala zmienił Adamec.

I połowa:

45. - Przerwa. Jaga zaczęła ten mecz z impetem, ale później na boisku królowali już Portowcy. Po zmianie stron trudno będzie utrzymać prowadzenie, bo Pogoń cały czas napiera.

44. - Zablokowany strzał Kowalczyka z 11. metra.

43. - Dośrodkowania Nunesa z lewej strony boiska sieją dzisiaj duży popłoch w defensywie Jagiellonii.

40. - Pogoń momentami wręcz bawi się z Jagiellonią... Goście mają rzut rożny.

35. - Wprawdzie dośrodkowanie posłane z narożnika wybił Jesus Imaz, ale po chwili piłka i tak padła łupem Portowców. Na szczęście uderzenie Majewskiego zablokował... Drygas.

34. - Piłkę po strzale Nunesa na rzut rożny wybił Kelemen.

34. - Przy piłce niemal cały czas utrzymują się gości. Jaga dłuższe akcje tworzy tylko sporadycznie.

33. - Jaga trafiła w słupek, a Pogoń w poprzeczkę. Po dośrodkowaniu Nunesa obramowanie obił Benyamina.

30. - Z dystansu uderzył Kozulj. Za wysoko.

29. - A teraz uderzenie oddał Novikovas. Niestety wprost w golkipera Pogoni, dlatego o golu nie mogło być mowy.

28. - Ależ strzał Kostala z 25. metra! Cóż to byłby za gol! Niestety piłkę na słupek sparował Bursztyn.

21. - Portowcy w ostatnich minutach mieli przewagę i udokumentowali to bramką. W szesnastce Jagi futbolówkę otrzymał Kowalczyk, gracz Pogoni obrócił się, uderzył i trafił tuż obok słupka.

21. - GOL. Jest już tylko 2:1.

18. - Piłkę po centrze Majewskiego przed pole karne wybił Wójcicki. Tam dopadł do niej Podstawski, który natychmiast zdecydował się na strzał. Futbolówka powędrowała wysoko w trybuny.

17. - Przyjezdni będą wykonywać rzut rożny.

13. - Świetnie z dwoma rywalami poradził sobie Novikovas. Litwin bardzo dobrze zagrał następnie do Guilherme, ale ten miał problemy z opanowaniem futbolówki i szansa na groźną akcję zakończoną strzałem przepadła.

12. - Wrzutka posłana przez Novikovasa pada łupem Bursztyna.

10. - Po rozegraniu rzutu rożnego piłkę mają białostoczanie.

9. - Na uderzenie z dystansu zdecydował się Kozulj. Było blisko gola, bo piłka przełamała rękawice Kelemena. Na szczęście jest tylko korner.

7. - GOOOOOOOOOOOOOOOOL! Centra Guilherme, celna główka Runje i mamy już 2:0!

6. - Kolejne uderzenie Novikovasa. Jaga ma korner.

6. - Dośrodkowanie Nunesa. Dobrą główką popisał się Runje i niebezpieczeństwo zostało zażegnane.

3. - GOOOOOOOOOOOOOOOL! Rzut rożny, dośrodkowanie, małe zamieszanie w polu karnym i Jesus Imaz pakuje futbolówkę pod poprzeczkę! 1:0!

3. - Jest pierwszy strzał! Mocno zza szesnastki uderzył Novikovas. Dobrze broni jednak golkiper Pogoni.

2. - Na pozycji spalonej znalazł się Novikovas.

1. - Od środka boiska zaczęli goście.

Przed meczem:

17.57 - Rozbrzmiał hymn Jagiellonii. Piłkarze pojawiają się na murawie.

17.42 - Na kartki muszą dzisiaj uważać Zoran Arsenić, Guilherme, Taras Romanczuk oraz Jesus Imaz. "Żółtko" dla któregoś z wymienionych piłkarzy będzie oznaczać pauzę w następnej kolejce. Przypomnijmy, że w 35. serii zmagań białostoczanie udadzą się do Gliwic na bój z Piastem.

17.27 - Z różnych stron pojawiają się głosy, że skoro sezon 2018/2019 jest już przegrany, to Ireneusz Mamrot powinien postawić na młodzież. Zaraz, zaraz, Jaga wciąż walczy przecież o europejskie puchary. Sezon jest nieudany, to prawda, ale 4. lokata i tak byłaby jednym z najlepszych wyników w historii klubu. No a poza tym - wystawianie młodzieży? W Jagiellonii od kilku dobrych miesięcy gra już jeden przedstawiciel młodego pokolenia i jak na razie na szpicy ataku żadnej furory nie zrobił. Ba, jego poprawne mecze można policzyć na palcach jednej ręki.

17.20 - Jagiellonia nie przegrała żadnego z 8 ostatnich spotkań z Pogonią (4 wygrane i 4 remisy). W sumie - we wszystkich dotychczasowych meczach - Żółto-Czerwoni odnieśli nad Portowcami 15 zwycięstw. Zaliczyli też 6 remisów i doznali 10 porażek. Bramki? 35:29 dla Dumy Podlasia.

17.13 - Arbitrem głównym dzisiejszego spotkania będzie Łukasz Szczech. 35-letni sędzia z Kobyłki gwizdał do tej pory tylko 2 pojedynki z udziałem Żółto-Czerwonych - oba przeciwko Lechii Gdańsk. W sezonie 2017/2018 rywalizacja Jagi z Lechistami zakończył się remisem 3:3, zaś w trwających rozgrywkach gracze Ireneusza Mamrota polegli z podopiecznymi Piotra Stokowca 0:1.

17.05 - Tak wyglądają wyjściowe jedenastki i ławki rezerwowych. Marian Kelemen rozegra dzisiaj mecz nr 200 na szczeblu Ekstraklasy.

Jagiellonia Białystok: Marian Kelemen - Jakub Wójcicki, Ivan Runje, Zoran Arsenić, Bodvar Bodvarsson - Martin Pospisil, Taras Romanczuk - Martin Kostal, Arvydas Novikovas, Guilherme Sitya - Jesus Imaz

Rezerwowi: Grzegorz Sandomierski, Andrej Kadlec, Marko Poletanović, Martin Adamec, Maciej Twarowski, Patryk Klimala, Bartosz Kwiecień

Pogoń Szczecin: Jakub Bursztyn - David Stec, Jakub Bartkowski, Mariusz Malec, Ricardo Nunes - Tomas Podstawski, Kamil Drygas - Sebastian Kowalczyk, Zvonimir Kozulj, Radosław Majewski - Soufian Benyamina

Rezerwowi: Łukasz Załuska, Spas Delew, Hubert Matynia, Santeri Hostikka, Michał Żyro, David Niepsuj, Adrian Benedyczak

17.00 - Zwyciężyć na PGE Narodowym się nie udało, pora więc wrócić do ligowej rzeczywistości. Tu Żółto-Czerwoni cały czas mają szansę zająć 4. miejsce, które oznacza grę w europejskich pucharach, ale do osiągnięcia tego celu potrzebne jest zwycięstwo nad Portowcami. Po starciu z Pogonią Jagę czekają bowiem mecze z Piastem Gliwice, Legią Warszawa i Lechią Gdańsk, a więc z całym ligowym podium. Łatwiej o punkty niż dzisiaj w tym sezonie już nie będzie.

Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl
1384 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39