Ponad sześć miesięcy musieli czekać fani rolek, by znów móc przemierzyć stolicę Podlasia w zwartej grupie przy pomocy ośmiu kółek. Takie są uroki naszego klimatu, gdzie jesień i zima nie pozwalają na to, by przez okrągły rok organizować imprezy z cyklu Nightskating Białystok. W końcu nastała jednak wiosna i przejazd numer jeden w 2018 r. można było przeprowadzić.
Frekwencja jak zwykle nie zawiodła. Na Rynku Kościuszki - dokładnie przy pomniku Jana Pawła II - pojawiło się kilkaset osób, które w znakomitych nastrojach gotowe były do zwiedzenia miasta wieczorową porą. Oczywiście z rolkami na nogach.
Inauguracyjna podróż nosiła tytuł "BIAŁOstockie noce" i liczyła 15 km. Dystans może nie należał do najdłuższych, ale na początek sezonu wydawał się być w sam raz. Ubrani w białe bluzy i koszulki rolkarze swoją obecnością zaszczycili m.in. takie ulice, jak: Legionowa, Kaczorowskiego, Kopernika, Zwierzyniecka, Piastowska czy Branickiego.
Sobotnie atrakcje z rolkami w roli główniej nie rozpoczęły się jednak o godz. 20.00, czyli w momencie wystartowania przejazdu. Ciekawie było już wcześniej w Parku Planty, gdzie zorganizowane zostały specjalne warsztaty z nauki jazdy na ośmiu kółkach.
Kolejna impreza pod szyldem Nightskating Białystok odbędzie się już 12 maja.
Patronem medialnym wydarzenia był BiałystokOnline.
rafal.zuk@bialystokonline.pl