To już szósty zlot integracyjny Rozpoczęcie Sezonu 2013. Impreza zorganizowana przez grupę VAG Podlasie przyciągnęła do Folwarku Nadawki zarówno miłośników motoryzacji, właścicieli tuningowanych pojazdów, jak i całe rodziny.
- Cieszymy się, że na imprezę przybywa coraz więcej osób. Zapraszamy także miłośników aut, żeby odwiedzali nas na cotygodniowych spotkaniach - mówił Rafał Woiński, organizator imprezy.
Piękne i mocne auta przyciągały wzrok zwiedzających
Auta przyciągały wzrok przybyłych. Fani czterech kółek mogli podziwiać m.in. Skodę Octavię 4x4, w której zostało zamontowane pneumatyczne zawieszenie. Byli też tacy, którzy jeżdżą autami z lat 80.
- Długo wypatrywałem modelu dla siebie, aż w końcu wybrałem golfa. To był prezent urodzinowy na 18-stkę od mojego taty - mówił Przemysław Olichwiruk, który przyjechał na zlot volkswagenem golfem w wersji cabrio.
Auto wyróżniało się z tłumu, bo właściciel obniżył w nim seryjne zawieszenie, zastępując je regulowanym zawieszeniem gwintowanym. W samochodzie został wymieniony też m.in. tłumik na sportowy. Auto wyróżniało się także błyszczącymi felgami BBS RH, w których zostały wypolerowane ranty.
Wśród aut grupy VAG można było zobaczyć różnego rodzaju przeróbki. Nie wszyscy jednak poszli w kierunku błysku i czystości auta. Na rozpoczęciu sezonu pojawili się także fani rat style'u, czyli samochodów przerabianych na tzw. szczury.
- Z auta został ściągnięty lakier i dzięki wodzie z solą mamy tutaj piękną rdzę. Poza tym sam stworzyłem swój szyber dach - opowiada Marcin Bienio, prezentując swojego golfa. Auto posiadało także dodatkowe atrybuty, jak zabezpieczenie drzwi w postaci domowej zasuwki, czy kostkę słomy na dachu.
Każdy znalazł coś dla siebie
W trakcie trwania imprezy rozgrywały się konkursy. Uczestnicy walczyli o miano najładniejszego auta, najładniejszej felgi czy najgłośniejszego auta. Poza typowo motoryzacyjnymi konkurencjami odbywały się także wybory miss oraz próby sprawnościowe. Uczestnicy przeciągali auto i rzucali oponą samochodową na odległość. Najlepszy w tej konkurencji okazał się Mateusz Gryko, który rzucił 15-calową gumą na odległość 13,3 m. W przerwach między konkursami losowano nagrody dla uczestników. Szczęśliwcy wygrali m.in. zestaw cb (radio + antena) oraz kupon na darmowy chiptuning, dzięki któremu można podnieść moc silnika w aucie.
Na zlocie pojawili się także dealerzy nowych aut, serwisy i różnego rodzaju wystawcy. Na jednym ze stoisk każdy mógł bezpłatnie sprawdzić swoje auto komputerem. Nie zapomniano o kąciku dla najmłodszych. Organizatorzy pomyśleli także o pomocy potrzebującym. Na Rozpoczęciu Sezonu 2013 stawił się mobilny krwiobus, w którym zebrani mogli oddać krew.
W ciągu całego dnia przez imprezę przewinęło się ponad pół tysiąca osób. Organizatorzy już myślą o kolejnej.
- Tak naprawdę, to żeby zorganizować tak dużą imprezę trzeba pracować nad nią przez cały rok. Kończy się jedna i zaraz myślimy o kolejnej - tłumaczył Rafał Woiński.
lukasz.w@bialystokonline.pl