Tandem należący do litewskiego przewoźnika patrol Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego zatrzymał we wtorek (10.01) na 163 km drogi krajowej nr 63 na obszarze gminy Zambrów. Zestaw wyruszył rano pod załadunek z Litwy do Polski.
- Podczas kontroli odczytano bieżący stan liczydła kilometrażu samochodu i zapisy czasu pracy kierowcy na wykresówce uzyskanej z tachografu. Wątpliwości inspektorów wzbudziła znaczna rozbieżność między zadeklarowanym miejscem włożenia tarczy, a miejscem zatrzymania do kontroli. Dystans między Valaviciai (LT) a miejscem kontroli wynosił ok. 210 km, lecz zapis na wykresówce wskazywał na przejechanie tylko 145 km. Zweryfikowano dodatkowo rozmiar opon osi napędowej jako zgodny z danymi na wklejce z badania okresowego tachografu, brakowało więc zapisu 65 kilometrów - informuje Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego w Białymstoku.
Ponadto stwierdzono nierejestrowanie przez kierowcę na wykresówce za pomocą tachografu wskazań w zakresie prędkości pojazdu, aktywności kierowcy i przebytej drogi na brakującym dystansie. Kontrolowany przyznał, że nie używał wykresówki przez początkową część okresu prowadzenia pojazdu, a okazaną do kontroli wykresówkę umieścił w tachografie dopiero w okolicach miejscowości Suwałki w Polsce. Miało to umożliwić wydłużenie rzeczywistego czasu pracy, który na brakującym dystansie nie został zarejestrowany na wykresówce.
Zawodowemu kierowcy zatrzymano jego prawo jazdy na okres 3 miesięcy oraz ukarano stosownym mandatem karnym. Wydane pokwitowanie na zatrzymane prawo jazdy uprawniało ukaranego do kierowania pojazdem tylko w okresie 72 godzin.
- W stosunku do przewoźnika wszczęto postępowanie administracyjne zagrożone karą pieniężną 5000 zł. Wszystkie należności zostały uregulowane na miejscu kontroli - przekazują podlascy inspektorzy. - Fałszowanie, czy ukrywanie rzeczywistego czasu pracy jest nie tylko przejawem nieuczciwej konkurencji, ale przede wszystkim stanowi zagrożenie bezpieczeństwa na drodze dla wszystkich uczestników ruchu - dodają.
Kolejny kierowca zawodowy bez możliwości kierowania w okresie zatrzymanych uprawnień dotkliwie odczuje konsekwencje swoich niedozwolonych praktyk.
malwina.witkowska@bialystokonline.pl