W marcu bieżącego roku sąd orzekł, że Urząd Miejski w Białymstoku niesłusznie wypowiedział umowę użyczenia terenów MOSP-owi. Magistrat zrobił to, bo jak twierdził, Miejski Ośrodek Szkolenia Piłkarskiego miał zarabiać na wynajmowaniu boisk. Tego nie zawierał kontrakt i umowa została rozwiązana. Dyrektor ośrodka od początku twierdził, że prezydent miasta wiedział o tym fakcie. Na boisku trenowała bowiem młodzieżowa drużyna Jagiellonii (to jeden z warunków gry zespołu w ekstraklasie).
Sąd zaznaczył, że fakt iż MOSP użyczał boiska innym i chciał pozyskać z tego dodatkowy dochód nie oznacza, że wyszły one z jego władania. Gdyby tak było, wtedy miasto mogłoby rozwiązać umowę w trybie natychmiastowym. W innym przypadku obowiązywał trzymiesięczny okres wypowiedzenia, z czego magistrat nie skorzystał.
Wyrok w tej sprawie poznamy w najbliższych dniach.
lukasz.w@bialystokonline.pl