Faworytem rozegranego w Suwałkach pojedynku inaugurującego zmagania w trzeciej kolejce I ligi bez wątpienia był Ślepsk. Wicemistrzowie zaplecza PlusLigi rozpoczęli sezon od dwóch zwycięstw, natomiast goście ze Spały od kompletu porażek. Kolejnym argumentem przemawiającym za suwalczanami było doświadczenie. W ekipie SMS-u grają głównie młodzi zawodnicy w wieku licealnym, którzy dopiero wkraczają w siatkówkę na najwyższym poziomie.
Ślepsk sobotnie starcie otworzył zatem tak, jak się można było tego spodziewać. Gospodarze pierwszą partię wygrali pewnie – do 17 – i choć w drugiej pomęczyli się już zdecydowanie bardziej, to i ta część rywalizacja padła łupem srebrnych medalistów poprzednich rozgrywek.
Gdy wydawało się, że mecz zakończy się w trzech setach, młodzież ze Spały pokazała charakter i zwyciężyła kolejną partię na przewagi. Rozłoszczeni suwalczanie nie pozwolili na następną wpadkę i czwartego seta wygrali, dając przeciwnikom zdobyć zaledwie 15 oczek. MVP spotkania wybrany został Cezary Sapiński.
Kolejny mecz siatkarze Ślepska rozegrają już w środę (18.10). Tego dnia – ponownie przed własną publicznością – podejmą oni KPS Siedlce, a więc zespół, który swoje dwa pierwsze pojedynki wygrał w stosunku 3:0.
Ślepsk Suwałki – SMS PZPS Spała 3:1 (25:17, 25:22, 24:26, 25:15)
rafal.zuk@bialystokonline.pl