Żubry znowu gromią. Ćwierćfinał jest coraz bliżej

Fot: Andrzej Zgiet/Żubry Chorten Białystok

41-letni rzucający Michael Hicks w hali UwB dwoił się i troił, ale to nie wystarczyło, by poprowadzić swój zespół do zwycięstwa. W Białymstoku dominowały bowiem Żubry, które sobotnią rywalizację rozstrzygnęły w zasadzie w 20 minut. Do przerwy gospodarze prowadzili różnicą 32 punktów i już w tym momencie wiadomo było, że ekipa trenowana przez Skrzecza zwycięży pierwszy mecz II rundy fazy play-off.

Ostatecznie Kosz Ciepłomax Kompaktowy Pleszew poległ w stolicy Podlasia 73:112, a najwięcej punktów po stronie białostoczan zdobył Mateusz Itrich, który do 20 oczek dołożył też 16 zbiórek. W zespole gości najlepiej spisywał się wspomniany na początku Hicks. Zawodnik ten trafił aż 9 prób z dystansu i zakończył potyczkę z dorobkiem 32 punktów.

Drugie starcie pomiędzy opisywanymi drużynami dojdzie do skutku w środę (16.04) w Pleszewie. Przypomnijmy, że na tym etapie rywalizacja toczy się do dwóch wygranych spotkań.

Żubry Chorten Białystok - Kosz Ciepłomax Kompaktowy Pleszew 112:73 (36:19, 31:16, 15:22, 30:16)
Żubry Chorten Białystok: Cezary Karpik (11 pkt), Maciej Bębeniec (2 pkt), Marcel Kapuściński (18 pkt), Krystian Tyszka (5 pkt), Szymon Ćwikliński (5 pkt), Adam Skiba (17 pkt), Bartosz Strażewicz (0 pkt), Mateusz Itrich (20 pkt), Igor Lewandowski (18 pkt), Jakub Krasowski (2 pkt), Paweł Trypus (0 pkt), Bartosz Proczek (14 pkt)
Kosz Ciepłomax Kompaktowy Pleszew: De Ante Barnes (7 pkt), Eryk Adamiec (13 pkt), Michael Hicks (32 pkt), Patryk Kaczmarek (0 pkt), Dawid Semczyszyn (0 pkt), Patryk Cebulski (10 pkt), Patryk Marek (3 pkt), Bartosz Perz (8 pkt)
Stan rywalizacji: 1:0 dla Żubrów Chorten Białystok