Sprawa dotyczyła wydarzeń, jakie miały miejsce na stadionie przy ul. Słonecznej w Białymstoku, w maju 2013 roku. Wtedy właśnie drużyna Jagiellonii Białystok podejmowała u siebie Legię Warszawa. Wszystko zaczęło się od faktu, kiedy ochrona stadionu nie chciała wpuścić na obiekt Łukasza K. Mężczyzna posiadał dwa szaliki, zarówno swojego, jak i obcego klubu. Nie zgodził się też na oddanie szalika do depozytu. Doszło do przepychanek z ochroną, padły wulgarne słowa, a nawet groźby karalne.
Sześć osób, które uczestniczyło w zdarzeniu, Sąd Rejonowy w Białymstoku skazał na kary od trzech do siedmiu miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata. Dwie osoby także dopuściły się naruszenia ustawy o imprezach masowych, dlatego otrzymały również dwuletni zakaz stadionowy. Jedynie Tomasz P., znany jako nieformalny lider kibiców Jagiellonii, został uniewinniony. Sąd nie uznał oskarżenia prokuratury, jakoby mężczyzna miał grozić poszkodowanym i nakłaniać ich do zmiany zeznań. Mężczyzna obecnie przebywa w więzieniu, gdzie odsiaduje wyrok w innej sprawie.
Wyrok Sądu Rejonowego w Białymstoku nie jest prawomocny.
lukasz.w@bialystokonline.pl