Skala przemocy
Podlaska policja dysponuje danymi, z których wynika, że obecnie w przypadku aż 2808 kobiet z naszego regionu istnieje podejrzenie, że każdego dnia doznają przemocy w rodzinie. Dokładnie dla tylu osób w tym roku (do listopada) założono Niebieskie Karty (procedura służąca przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie, która zakłada współpracę między służbami działającymi na rzecz zapobiegania agresji panującej wśród domowników). Skala zjawiska może przerażać, jednak na szczęście tragedie osobiste dotyczą coraz mniejszej liczby kobiet (w 2015 r. przemoc stosowana była wobec prawie 3,5 tys. Podlasianek).
Wspomnieć należy, że kobiety to najczęstsze ofiary przemocy domowej. W okresie od stycznia do listopada 2016 r. wśród 3787 osób doznających przemocy było wspomniane już 2808 przedstawicielek płci pięknej.
- O przemocy wobec kobiet dowiadujemy się od ich sąsiadów, samych ofiar, innych członków rodziny, a czasami nawet od dzieci – mówi mł. asp. Adam Romanowicz z
zespołu prasowego KWP w Białymstoku.
Izolacja od sprawcy
Policja w trakcie interwencji często odizolowuje sprawcę przemocy w rodzinie, który stwarza bezpośrednie zagrożenia dla życia bądź zdrowia ofiary, poprzez jego zatrzymanie – prewencyjne lub procesowe, czasami poprzez przetrzymanie do czasu wytrzeźwienia.
- W 2016 r., do listopada, funkcjonariusze oddzielili przez zatrzymanie bądź też doprowadzenie do wytrzeźwienia łącznie 1717 osób podejrzanych o stosowanie przemocy w rodzinie z ogólnej puli 3114 osób podejrzanych o tego rodzaju zachowanie. Statystycznie około 55,46% osób stosujących przemoc w rodzinie jest izolowanych przez policję – informuje Romanowicz.
Warto wiedzieć, że policja może w celu zapewnienia bezpieczeństwa ofierze i dzieciom pozostającym pod jej opieką pomóc w schronieniu w specjalistycznym ośrodku wsparcia dla ofiar przemocy, bez skierowania i bez względu na dochód, przez okres do trzech miesięcy z możliwością przedłużenia w przypadkach uzasadnionych sytuacją osobistą.
Natomiast ofiara ma prawo wystąpić z wnioskiem do sądu cywilnego w przypadku, "jeżeli członek rodziny wspólnie zajmujący mieszkanie, swoim zachowaniem, polegającym na stosowaniu przemocy w rodzinie, czyni szczególnie uciążliwym wspólne zamieszkiwanie". W takiej sytuacji osoba dotknięta przemocą może żądać, aby sąd zobowiązał go do opuszczenia mieszkania.
dorota.marianska@bialystokonline.pl