Jacek Żalek zaapelował do wszystkich mieszkańców naszego województwa o to, żeby podejmując decyzję o zaangażowaniu się w kampanię wyborczą, "brali pod uwagę fakt, że obóz zjednoczonej prawicy skutecznie rozwiązuje najistotniejsze problemy Polaków".
- 5 lat temu taki sygnał i tą iskrę do tego, żeby ponieść ten płomień rozwiązań, które nurtowały Polaków był prezydent Andrzej Duda - powiedział poseł Jacek Żalek.
- Udało się rozwiązać problemy ekonomiczne. Dzisiaj bezrobocie mamy jedno z najniższych w Europie. Problemy socjalne w zasadzie są stawiane za wzór jeżeli chodzi o ich rozwiązywanie w Europie, ale to nie znaczy, że nie mamy problemów - kontynuował poseł.
Żalek stwierdził, iż głównym problemem jest zagrożenie epidemią, która dotknęła cały świat. Nie wyobraża sobie sytuacji, w której, w obliczu wyzwań, z którymi na razie nie są sobie w stanie poradzić najmocniejsze organy gospodarki nie będzie można liczyć na wsparcie prezydenta.
Według posła oczywiste jest to, że rząd we współpracy z ministrem zdrowia, mając wsparcie premiera, może również liczyć na pomoc prezydenta.
- Polityczne spory mieszane są z problemem zdolności państwa do rozwiązywania problemów zdrowotnych Polaków - podkreślił poseł.
- Kiedy Andrzej Duda rozpoczynał swoją kampanię, nikt z nas nie wierzył, że można szybciej rozwiązywać problemy, że 500 plus wejdzie w życie oraz, że możemy mieć lepszą gospodarkę niż Niemcy, a mimo to udało się właśnie dzięki zaangażowaniu pana prezydenta. Polska nigdy tak się nie rozwijała jak w ostatnich 5 latach. Do tej pory było mało polityków, którzy osiągnęli tak dużo na arenie międzynarodowej. Polska była Państwem, które było na marginesie polityki, które było podporządkowane. Teraz mówimy własnym głosem - mówił poseł.
- Zrównanie się z Portugalią w okresie 5 lat jeżeli chodzi o PKB na głowę, to jest to ogromny sukces. Dzisiaj jesteśmy liderami jeżeli chodzi o rozwój razem z Czechami. Gdybyśmy podążali śladem niemieckim, to nasz przemysł, by stanął - podsumował poseł Jacek Żalek.
24@bialystokonline.pl