Białostoczanie objęli prowadzenie już w 4. minucie spotkania. Z rzutu wolnego dośrodkował Grzegorz Arłukowicz, w polu karnym ładnie odnalazł się Kamil Zapolnik uderzając piłkę głową, która odbiła się od słupka w i wpadła do bramki Widzewa. Goście starali się odrobić straty i stworzyli kilka dogodnych sytuacji. Najpierw uderzał Sebastian Radzio, ale Piotr Walczyk był na posterunku. Następnie udanie interweniował, mimo rykoszetu, po uderzeniu z 16 metra Jakuba Rozwandowicza. Białostoczanie nie pozostawali dłużni i również stwarzali dogodne sytuacje. Niestety, ani Zapolnik, ani Piotr Murawski w dogodnych sytuacjach nie potrafili trafić do bramki łodzian.
W drugiej odsłonie gry nastąpiło wyrównanie. W 55. minucie po rzucie wolnym głową uderzał wprowadzony po przerwie Sebastian Duda, piłka odbiła się od poprzeczki i trafiła do Rozwandowicza, który nie dał szans Walczykowi. Kwadrans przed końcem spotkania pięknym uderzeniem z 20 metra popisał się Karol Mackiewicz, niestety piłka odbiła się od poprzeczki, po czym spadła tuż przed linia bramkową i wyszła w pole.
W 79. minucie Walczyk w walce o piłkę został uderzony w głowę przez Rafała Serwacińskiego i musiał odjechać karetką do szpitala. Zastępujący go w bramce Kamil Rogacz już po pierwszej interwencji musiał wyciągać piłkę z siatki. W pole karne wbiegł Grzeszczyk i zdobył drugą bramkę dla Widzewa. Jak się później okazało była to decydująca akcja meczu.
Jagiellonia Białystok (ME) - Widzew Łódź (ME) 1:2 (1:0). Bramki: Zapolnik 4 - Rozwandowicz 55, Grzeszczyk 82.
Jagiellonia Białystok (ME): Walczyk - Butkiewicz (67. Soczyński), Józefiak, Szóstko, Straus - Murawski (46. Grudziński), Arłukowicz (63. Canas), Tymiński, Seratlić (46. Mackiewicz) - Kądzior - Zapolnik.
Widzew Łódź (ME): Wolański - Augustyniak, Dybiec, D. Ceglarz, Kozłowski (46. Duda) - Serwaciński (86. Świechowski), Grzeszczyk, Rozwandowicz, S. Ceglarz - Radzio (78. Knera), Tyburski.
Żółte kartki: Arłukowicz, Canas (Jagiellonia) Serwaciński, Tyburski, S. Ceglarz (Widzew).
Widzów: ok. 80.