Podsumowanie kampani Trzeciej Drogi. Liczą na wysoką frekwencję i wyniki

Fot: Materiały medialne

Do ogłoszenia ciszy wyborczej pozostały jeszcze cztery dni. Kandydaci Trzeciej Drogi zamierzają dobrze wykorzystać ten czas.

- Nasi kandydaci to drużyna ludzi, którzy przyszli do nas, do Polski 2050 z dorobkiem działalności społecznej między innymi w organizacjach pozarządowych. Na naszych listach znaleźli się też doświadczeni przedsiębiorcy. Zdecydowanie są to ludzie, którzy mają już w swoim życiorysie bardzo duże sukcesy w dziedzinie codziennego życia i funkcjonowania tego miasta, regionu. Dzisiaj chcą przekonać nas, że jako radni miasta, powiatu lub sejmiku, będą skutecznie realizować dobre dla nas wszystkich projekty. Poza tym, że będą mieli na nie pomysły, będą potrafili je doprowadzić od początku aż do końca łącznie z szukaniem finansowania - zapewnia Maciej Żywno, wicemarszałek Senatu RP.

Posłanka na Sejm, Barbara Okuła przypomniała o sukcesie październikowych wyborów do Sejmu i Senatu. Frekwencja była wówczas rekordowa.

- Aby poszczególne regiony Polski dobrze się rozwijały musimy teraz z taką samą siłą wybrać odpowiedni samorząd - przekonywała Okuła. - Dobry samorząd, to taki, gdzie jest dialog i współpraca. To wszystko pomaga w podejmowaniu wspólnych decyzji i wypracowaniu lepszych warunków dla mieszkańców - podkreśliła podczas wtorkowej konferencji.

Współpraca, dialog i listy zapełnione specjalistami

Posłanka zapewnia, że lista kandydatów Trzeciej Drogi złożona jest z zasłużonych społeczników i przedsiębiorców, których łączy chęć działania na rzecz mieszkańców, a nie korzyść własną. Chcą walczyć o zmiany w edukacji, usługach publicznych i ogólny rozwój naszego regionu.

- Od razu po konferencji ruszamy w miasto. Będziemy rozmawiać z mieszkańcami i słuchać ich potrzeb, bo tylko taka współpraca może przynieść wspólne korzyści - zapowiada Okuła.

Głosujmy na kobiety!

Kandydatka do rady powiatu okręgu trzeciego, Beata Ptaszyńska zachęca do oddania swojego głosu na wrażliwe i aktywne kobiety.

- Rozwój powiatu to przede wszystkim umiejętność rozpoznania problemów i podjęcie odpowiednich działań. To gotowość do współpracy oraz łagodzenia sporów. Wydaje się, że to właśnie my, kobiety jesteśmy w stanie to wszystko osiągnąć i działać skutecznie na rzecz społeczności lokalnej - podkreśla Ptaszyńska.

Magdalena Mroczko zwróciła uwagę na to, że w dobrze rozwijającym się mieście niezbędne jest udzielenie odpowiedniego wsparcia dla rodziców i seniorów. Widzi potrzebę zwiększenia ilości żłobków i centrów aktywności. Zachęca więc do podjęcia walki o lepszy Białystok.

- Jedyny zmarnowany głos, to ten nieoddany. Pozwólmy, aby to nasz głos stał się zmianą, której oczekujemy - apeluje Magdalena Mroczko.

To nie polityka, tylko działanie. Potrzeba nam świeżości!

Dorota Sawicka, kandydatka na radną naszego miasta widzi w samorządzie siłę i moc działania. Proponuje otwarcie osiedlowych biur radnych, aby zachęcić mieszkańców do podjęcia dialogu z władzami.

- Samorząd, to nie polityka, a działanie. To jest mój główny cel. Chcę zmieniać to miasto patrząc na oczekiwania jego mieszkańców. Stąd też pomysł na tworzenie osiedlowych biur radnych - powiedziała Sawicka.

Kandydatka na radną miasta Białystok okręgu trzeciegom, Edyta Faluk przypomina, że Podlasie wciąż uważane jest za Polskę C. Jej zdaniem nadszedł czas na zmiany i zupełnie nowe spojrzenie. Chce przyczynić się do tego, aby Białystok stał się miastem z czystym powietrzem, dobrymi drogami i przyjaznymi osiedlami.