Niemal dokładnie rok temu Ruch Wysokie Mazowieckie przeżywał bardzo trudne chwile. Zespół ten spadł z III ligi i miał przed sobą wizję wymagających miesięcy na podlaskich boiskach, gdzie nie zawsze zwycięża drużyna lepsza piłkarsko. Na tak niskim poziomie często triumf odnoszą bowiem ci, którzy popiszą się większą siłą, zawziętością i determinacją.
Ostatecznie okazało się, że spadkowicz znakomicie odnalazł się w IV lidze i niemal od 1. kolejki przewodził w stawce. Awans udało się jednak uzyskać dopiero w 29. serii zmagań, na dodatek siedząc wygodnie na kanapie. W sobotę (16.06) swoje starcie przegrała bowiem Warmia Grajewo, dlatego też niedzielny (17.06) mecz Ruchu z Orłem Kolno nie miał już większego znaczenia. Mimo to ekipa z Wysokiego Mazowieckiego nie spoczęła na laurach i bój swój zwyciężyła 4:0, dając tym samym do zrozumienia, że awans nie był żadnym dziełem przypadku.
Potwierdzają to też liczby. Ruch strzelił w lidze do tej pory najwięcej goli (93), a także najmniej razy musiał wyciągać piłkę z własnej siatki (22, podobnie jak Warmia Grajewo). Nagrodą za tak udaną postawę będzie możliwość gry z Polonią Warszawa czy też Lechią Tomaszów Mazowiecki.
Aktualna sytuacja w tabeli: Podlaski futbol. Saltex IV Liga - 29. kolejka
rafal.zuk@bialystokonline.pl