Dekorator ślubny pomaga narzeczonym zaplanować całą ceremonię. To właśnie on spełnia marzenia i oczekiwania państwa młodych. Doradza w wyborze motywu przewodniego, kwiatów i wszystkich elementów dekoracyjnych, które sprawią, że ten dzień będzie naprawdę wyjątkowy.
Magda i Dawid zdecydowali się na ślub w 2016 roku. Dzięki radom właścicielki Studia Dekoracji Diamentowy Ślub, zdecydowali się na połączenie pudrowego różu, delikatnej mięty i starego złota.
- To idealne połączenie – tłumaczy Alicja Łepkowska, dekoratorka z Diamentowego Ślubu. - Całość będzie nieco przypominała popularny styl boho, a jednocześnie wchodzące właśnie al fresco. Wybrane kolory sprawią, że panna młoda będzie w nich wyglądała niebanalnie i delikatnie.
Studio Dekoracji Diamentowy Ślub to firma, która powstała w 2011 roku.
- Dziewczyny pomogły mi wybrać kolor przewodni na ten ważny dzień – mówi Magda, przyszła panna młoda. - Na rynku jest bardzo duży wybór, jednak trudno jest się odnaleźć w takim gąszczu informacji. Pomoc specjalisty może okazać się niezbędna, tak jak to okazało się w moim przypadku. Dzięki wskazówkom dekoratorek, oszczędziliśmy sobie dużo nerwów i niepotrzebnych komplikacji – dodaje kobieta.
Kościół i sala weselna w jednej tonacji
Kolor przewodni ślubu i wesela to nie tylko odcień sukni ślubnej pani młodej i muszki pana młodego. Całość przekłada się również na ślubne dodatki. Dekoracja kościoła wykonana w tej samej tonacji, elementy dekoracyjne w sali weselnej, ślubny bukiet i dekoracja auta powinny tworzyć zgraną całość. Przyszli małżonkowie już nie zadowalają się kilkoma kwiatami przy kościelnych ławach, lub łukami ze sztucznej zieleniny. Narzeczeni szukają czegoś wyjątkowego. Czegoś, co sprawi, że ich ślub zapadnie na długo w pamięci weselników.
- Oferta dekoratorska musi być różnorodna, gdyż każda panna młoda ma inny gust – tłumaczy Ewelina z Diamentowego Ślubu. - Widełki cenowe również muszą być szerokie. Jednak bez względu na koszt, powinna przede wszystkim zadowalać klientów. Dla naszej firmy to najważniejszy wyznacznik.
Kryształy i świece
W kończącym się właśnie sezonie ślubnym największą popularnością cieszyły się kryształy. Kryształowe girlandy, diamentowe szkiełka i taśmy, czyli to, co kobiety kochają najbardziej. A diamenciki pasują niemalże do każdej stylizacji. Nadają wytworności i podnoszą rangę wydarzenia. Kolejnym elementem, bez którego w tym roku nie mogły się obyć panny młode, to świece. Romantyczne i klimatyczne świece prezentują się dobrze w każdym wnętrzu. To one sprawią, że klimat w sali weselnej, a także w kościele będzie przepełniony miłością i romantyzmem.
Dodatkowym elementem dekoratorskim, na który bardzo często decydowały się pary w 2015 roku, była dekoracja światłem. W 2016 roku światło będzie równie popularne.
- Światło daje milion możliwości – tłumaczy Alicja. - Dzięki niemu klimat w sali weselnej jest jedyny w swoim rodzaju. Goście czują się swobodniej, gdy światłą są przygaszone, a fotografowie i kamerzyści potrafią wyczarować prawdziwe dzieła sztuki, które później cieszą oko wszystkich weselników. Nowoczesne lampy dają wielkie możliwości w doborze kolorów. A światło potrafi stworzyć iście bajkową scenerię.
Więcej informacji można uzyskać na facebooku.
[ARTYKUŁ SPONSOROWANY]
