Sprawa ma swój początek przed 2 tygodniami, kiedy to pokrzywdzony 33-latek we wtorek (7.02) zgłosił, że na osiedlu Piaski w Białymstoku 2 dni wcześniej zaczepiło go 2 młodych mężczyzn, którzy zażądali od niego papierosów.
Gdy ich żądanie nie zostało spełnione, jeden z nich zaczął grozić mężczyźnie. Dalszego biegu zdarzeń pokrzywdzony nie pamiętał, ponieważ ocknął się z zakrwawioną twarzą w swoim domu, stwierdzając, że nic wartościowego mu nie zginęło.
Funkcjonariuszom z Komisariatu Policji I w Białymstoku udało się ustalić przebieg całego zdarzenia, a zebrany w sprawie materiał dowodowy doprowadził do zatrzymania w kolejnych dniach dwóch 20-latków podejrzanych o usiłowanie rozboju.
Jak ustalili mundurowi, po odmowie wydania papierosów pobili oni 33-latka. Dzięki interwencji przechodniów, którzy spłoszyli napastników, pokrzywdzony nie doznał poważniejszych obrażeń.
Jeden z 20-latków najbliższe 2 miesiące spędzi w areszcie, wobec drugiego sąd zdecydował o zastosowaniu dozoru oraz poręczenia majątkowego. Za usiłowanie rozboju grozi kara nawet 12 lat pozbawienia wolności.
monika.zysk@bialystokonline.pl