Oko w oko. Pływacy muszą być zdyscyplinowani i zorganizowani [WYWIAD]

Jak wygląda selekcja? Jakie cechy musi posiadać zawodnik, aby zostać dobrym pływakiem?

Tak jak w każdym sporcie ważny jest charakter - dążenie do samodoskonalenia i wewnętrzna motywacja. Czynniki, które w sporcie pływackim znacznie ułatwiają uzyskiwanie wartościowych wyników to smukła sylwetka oraz gibkość. Szczególnie w stawach barkowych i śródstopiu. Wybitnych pływaków cechuje bardzo wysoki poziom tzw. "czucia wody". Po dziewięciu latach pracy z dziećmi i młodzieżą z naszej sportowej szkoły (ZSS nr 1) zauważyłem, że ranking uczniów na podstawie uzyskiwanych czasów w klasie 4 podstawówki często zupełnie odmiennie kształtuje się na koniec gimnazjum. Dzieci, które na starcie od losu dostały szereg ułatwień, często po tym jak nie przykładają się do treningu tak jak teoretycznie mniej zdolni, pozostają za kilka lat daleko w tyle. W mojej grupie na przykład chłopiec, który do naszego systemu szkolenia trafił z dużym opóźnieniem (dopiero w 5 klasie), po roku zaangażowania i świadomej pracy został mistrzem województwa na 200 m kraulem. Na początku w klasie był najwolniejszy. Rezerwa rozwoju biologicznego w jego przypadku dodatkowo wydaje się większa, niż u kolegów rówieśników. Egzaminy do klasy pływackiej w SP 29 odbywają się zazwyczaj w kwietniu. Od klasy 4 dzieci mają możliwość łączenia sportu z nauką. Uczymy się w szkole przy ul. Promiennej, a trenujemy na pływalni Międzyszkolnego Ośrodka Sportowego przy ul. Zwycięstwa.

Młodzi zawodnicy z Podlasia zdobywają ostatnio dużo medali. Są wśród nich kandydaci, aby w przyszłości wystąpić na Igrzyskach Olimpijskich?

Z naszej Szkoły do Kadry Narodowej powołani zostali - 16-latek Marcin Kisielewski, 15-latki Katarzyna Giedzicz i Magdalena Popiel oraz 14-latek Tomasz Bocheń. W pozostałych ośrodkach podlaskich swoich przedstawicieli ma również MUKS Olimpijczyk Suwałki – 19-latka Daniela Rzadkowskiego, 17-latkę Alicję Szczytko oraz 15-latków Barbarę Błuś i Jakuba Januszanisa. Nasza absolwentka 17-latka Diana Sokołowska – diament podlaskiego pływania - w wieku 16 lat zaliczyła już Igrzyska Olimpijskie w Londynie. Ania Dowgiert, obecnie najlepsza sprinterka w Polsce, to również absolwentka ZSS nr 1 w Białymstoku. Teoretycznie Ci zawodnicy poprzez dodatkowy system szkolenia powinni mieć łatwiej, aby zaistnieć w pływaniu seniorskim. Jak uczy życie, determinacja pozwala na Igrzyska Olimpijskie zakwalifikować się również zawodnikom, którym do szybkiego pływania było wcześniej "pod górkę".

Czy trenowanie pływania mocno różni się od trenowania innych sportów?

Jest to dyscyplina bardzo specyficzna. Myślę, że to nie przypadek, iż tytuły Sportowca Roku kilkakrotnie w Polsce i innych krajach otrzymywał pływak. Na najwyższym poziomie, oprócz wrodzonego talentu, nieunikniony jest ogrom włożonej pracy. Regułą są dwa treningi dziennie, z czego pierwszy o godz. 6 rano. Pływacy muszą być zdyscyplinowani i zorganizowani. Nasi młodzi zawodnicy zgrupowani w oddzielnych klasach sportowych uchodzą w szkole za najlepszych uczniów. Pomimo tylu godzin treningów kontuzje w tym sporcie zdarzają się stosunkowo rzadko. Zalety zdrowotne ruchu w środowisku wodnym przekładają się na zdrowy, nieobciążający stawów sport pływacki. Mankamentem naszej dyscypliny jest jej małe rozpropagowanie. Sięganie po najwyższe laury bez pomocy przyjaznych mecenasów sportu – Radców Miejskich decydujących o dotacjach dla klubów i sponsorów prywatnych, może okazać się niemożliwe. Pływanie nie jest sportem, w którym dużo się zarobi, a bez wsparcia z zewnątrz wręcz sportem, za który się zapłaci.