Mali pacjenci często boją się różnych badań, zastrzyków itp. Dlatego tak ważne jest, by osoby, które się nimi opiekują, miały odpowiednie podejście. Kluczowe jest też miejsce, w którym wszystko się odbywa. Im milsze, bardziej kolorowe i przyjazne - tym wszystko staje się dla chorego dziecka, chociaż odrobinę mniej bolesne.
Dlatego na Oddziale Onkologii Dziecięcej Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Białymstoku w piątek otwarto nowy kolorowy gabinet zabiegowy. Miejsce to powstało dzięki Fundacji "Bajkowa Fabryka Nadziei", a w jego otwarciu uczestniczył prezydent Tadeusz Truskolaski.
- Fundacja Bajkowa Fabryka Nadziei od 14 lat wspiera dzieci leczące się na białostockiej onkologii. Wolontariusze Fundacji robią wszystko, aby najmłodsi pacjenci, chociaż na chwilę mogli oderwać się od choroby, zapomnieć o bólu i cierpieniu. Z okazji 14 urodzin Fundacja otworzyła dziś kolorowy gabinet zabiegowy, który wygląda zupełnie inaczej niż szpitalna rzeczywistość. Miejsce, które kojarzy się jedynie z bolącymi zabiegami, pobieraniem krwi, zamieniło się w kolorową, bajkową salę - poinformowano w mediach społecznościowych Miasta Białystok.
W nowej sali zabiegowej jest nie tylko kolorowo. Oprócz różnych balonów, na ścianach namalowano prawdziwą dżunglę z przyjaźnie spoglądającymi zwierzakami. Na jednej z szafek wyleguje się zaś panda. Jest też wielka żyrafa i wielobarwna roślinność, sprawiająca, że jest jeszcze przyjaźniej i przytulniej. Dzięki temu badania małych pacjentów onkologii będą przebiegały w dużo milszej atmosferze i nie będą już tak straszne!
24@bialystokonline.pl