Sprawa dotyczyła wydarzeń z początku września 2014 roku. Białostockim autobusem miejskim linii nr 5 podróżowało wtedy dwóch Czeczenów. Mężczyźni siedzieli w pojeździe i nie zwracali właściwie niczyjej uwagi. W pewnym momencie podeszło do nich dwóch innych mężczyzn. Bez powodu wywiązała się sprzeczka i przepychanki. Na przystanku przy ul. Antoniuk Fabryczny Dariusz W. wypchnął jednego z cudzoziemców z autobusu. Wzorując się na koledze, drugi z mężczyzn chwycił znajomego wypchniętego Czeczena. 32-letni Dariusz W. na przystanku autobusowym zaczął bić mężczyznę. Obcokrajowcy zaczęli jednak się bronić i przepłoszyli napastników.
Agresorzy zostali zidentyfikowani i zatrzymani. Dariusz W. usłyszał zarzut stosowania przemocy wobec osób narodowości czeczeńskiej z powodu ich przynależności narodowej. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów i chciał dobrowolnie poddać się karze. Wraz z prokuraturą 32-latek ustalił 5 miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata oraz zapłatę 500 zł grzywny. Sąd Okręgowy w Białymstoku zaakceptował wniosek.
Sprawa kolegi Dariusza W., który uczestniczył w napadzie, została wyłączona do odrębnego postępowania.
lukasz.w@bialystokonline.pl