Męczarnie Jagi w Katowicach. Białostoczanie awansowali po golu w 126. minucie [ZDJĘCIA]

2018.10.31 19:30, Aktualizacja: 2018.10.31 23:48
Jagiellonia w 1/16 finału Pucharu Polski mierzyła się na wyjeździe z GKS-em Katowice. Duma Podlasia przez ponad 120 minut gry biła głową w mur, ale w końcu się udało. Żółto-Czerwoni po bramce Guilherme z rzutu karnego awansowali dalej.
Męczarnie Jagi w Katowicach. Białostoczanie awansowali po golu w 126. minucie [ZDJĘCIA]
Fot: Grzegorz Chuczun

Podopieczni Ireneusza Mamrota do potyczki z GKS-em Katowice przystępowali w roli zdecydowanego faworyta. Wydawało się bowiem, że w pojedynku wicelidera Lotto Ekstraklasy z ostatnią drużyną Fortuna I Ligi o żadnej niespodziance nie może być mowy. A jednak. Gospodarze bronili się na tyle dzielnie, że omal nie doszło do serii jedenastek.

Duma Podlasia, mimo że wcale nie forsowała tempa, od początku rywalizacji miała zdecydowaną przewagę. Żółto-Czerwoni przed zmianą stron wykonali kilka rzutów rożnych, oddali parę strzałów zza pola karnego, posłali kilkanaście wrzutek w szesnastkę, ale na nic się to zdało, bo dobrze w bramce GKS-u spisywał się Baran. Najlepszych sytuacji po strzałach głową nie wykorzystali Poletanović i Runje. Gospodarze? Ci najgroźniejszą okazję mieli w 4. minucie, gdy wprost w Sandomierskiego trafił Śpiączka.

W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił, a mimo to GieKSa mogła wyjść na prowadzenie, bo w 51. minucie fatalny błąd popełnił Sandomierski, który podał piłkę wprost pod nogi najaktywniejszego w ekipie gospodarzy Śpiączki. Ten następnie położył bramkarza Jagi na murawę, zacentrował na środek pola karnego do kolegi, ale Błąd, mając pustą bramkę, przestrzelił.

Co było później? Powtórka z rozrywki. Jaga nie miała pomysłu na sforsowanie defensywy przeciwników, dlatego gracze Mamrota często decydowali się na wrzutki lub uderzenia z dystansu (wyjątek stanowiła składna akcja, po której Świderski trafił w słupek). To nie przyniosło jednak żadnego efektu, dlatego sędzia zarządził dogrywkę.

W niej znów dominowali wicemistrzowie Polski, lecz GKS, który niemal cały czas bronił się wszystkimi zawodnikami, skutecznie rozbijał szarże Podlasian. Wydawało się więc, że dojdzie do serii rzutów karnych, ale wtedy, gdy minął już doliczony czas gry, na murawę w szesnastce GKS-u padł Świderski. Sędzia w pierwszej chwili ukarał Jagiellończyka żółtą kartką za symulowanie, ale po chwili zadziałał VAR i arbiter poprawił swą decyzję, wskazując na wapno.

Do jedenastki w 126. minucie spotkania podszedł Guilherme, który pewnym strzałem pokonał kapitalnie broniącego tego dnia Barana i dał Dumie Podlasia upragniony awans do 1/8 finału Pucharu Polski.

GKS Katowice - Jagiellonia Białystok 0:1 po dogrywce (0:0, 0:0)
Bramka: Guilherme 126k

GKS Katowice: Krzysztof Baran - Adrian Frańczak, Wojciech Lisowski, Rafał Remisz, Jakub Wawrzyniak, Simon Kupiec (97' David Anon), Bartłomiej Poczobut (91' Kamil Kurowski), Adrian Łyszczarz, Adrian Błąd (76' Arkadiusz Woźniak), Kacper Tabiś (70' Tymoteusz Puchacz), Bartosz Śpiączka

Jagiellonia Białystok: Grzegorz Sandomierski - Przemysław Frankowski, Ivan Runje, Lukas Klemenz, Bodvar Bodvarsson (66' Karol Świderski), Taras Romanczuk, Marko Poletanović (100' Arvydas Novikovas), Mateusz Machaj (70' Martin Pospisil), Roman Bezjak (79' Łukasz Burliga), Guilherme Sitya, Patryk Klimala

Zapis relacji live:

Dogrywka:

120+6. - GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL! Guilherme pakuje futbolówkę do siatki, a sędzia kończy spotkanie! Ależ końcówka!!

120+4. - Rzut karny!!!

120+3. - Jaka będzie ostateczna decyzja? Co za emocje!

120+2. - Jest jednak VAR!

120+1. - W polu karnym pada Świderski. Zdaniem arbitra gracz Jagi symulował. Otrzymał za to żółtą kartkę.

120+1. - Sędzia doliczył 60 sekund.

120. - Z 4. metra nie trafia Romanczuk!

120. - I kolejny.

119. - Dośrodkowanie Guilherme mogło zaskoczyć Barana. Jest jeszcze rożny.

118. - Niecelnie z dystansu Burliga.

118. - Dośrodkowanie krótki słupek zostało wybite. Po chwili z kontrą ruszył Frankowski, ale piłkę stracił.

117. - Korner dla gospodarzy.

114. - Na strzał z dystansu zdecydował się Novikovas! Broni Baran...

113. - "Żółtko" dla Novikovasa za faul taktyczny.

113. - Pospisil w mur... Tragedia.

112. - Jaga ma rzut wolny. To są okolice 20. metra. Żółtą kartkę otrzymał Lisowski.

111. - Wrzutka numer 15483. Bez efektu.

110. - Z kontrą ruszył Śpiączka. Na szczęście zawodnik GKS-u przegrał kopaninę przed polem karnym z Klemenzem.

109. - Centra "Arviego", główka Romanczuka i od bramki rozpocznie Baran.

108. - Kolejna centra. Tym razem piłkę w pole karne posłał Novikovas. Będzie korner.

107. - Dośrodkowanie Woźniaka i na szczęście akcji nie zamyka Anon.

106. - Frankowski centruje wprost w ręce Barana...

106. - Zaczynamy ostatnie 15 minut gry...

105. - Pierwsza część dogrywki dobiegła końca...

103. - GKS miał kontrę i przewagę liczebną. Na szczęście niedokładnie zagrał Łyszczarz i niebezpieczeństwo zostało zażegnane.

102. - Zza pola karnego uderzył Klimala. Niestety obok słupka.

101. - Po dośrodkowaniu Burligi strzał zdołał oddać Novikovas. Uderzenie Litwina nie mogło jednak zaskoczyć bramkarza GKS-u.

100. - W końcu na murawie zameldował się Novikovas. Zmienił Poletanovicia.

99. - Nie ma miejsca pod bramką Barana, no nie ma. Podopieczni Dariusza Dudka w niektórych momentach są w komplecie we własnej szesnastce...

98. - W międzyczasie w ekipie gospodarzy doszło do ostatniej zmiany. Anon zastąpił Kupca.

97. - Indywidualny rajd Śpiączki. Napastnik GKS-u wyprzedził Klemenza, następnie przepchnął Runje i oddał strzał. Efekt? Korner.

96. - Z rzutu rożnego zrobiła się kontra dla gospodarzy. Faulem przerwał ją Klemenz, dlatego stoper Jagiellonii otrzymał żółtą kartkę.

95. - Korner dla Jagi po uderzeniu Romanczuka.

94. - Kolejna wrzutka. Tym razem posłana przez Burligę. Kiedy ta twierdza pęknie?

93. - Teraz dośrodkowanie Frankowskiego wybijają defensorzy GieKSy.

92. - Centra Poletanovicia, główka Romanczuka i broni Baran.

91. - W przerwie Kurowski zastąpił Poczobuta.

91. - A więc gramy dalej. Przy piłce Jaga...

II połowa:

90+4. - Koniec regulaminowego czasu gry. Będzie dogrywka...

90+3. - Żółta kartka dla Woźniaka.

90+1. - Świderski trafia w słupek! Co za pech!

90+1. - Mecz potrwa jeszcze 3 minuty.

90. - Zła centra Guilherme...

90. - Żółto-Czerwoni mają rzut rożny.

89. - GKS jest zamknięty we własnej szesnastce. Dlaczego ten napór Jagi pojawił się tak późno?

88. - Teraz nieźle lewą stroną ruszył Świderski. Karol nawinął rywala, posłał mocne podanie na środek pola karnego, a tam nogę dostawił Pospisil. Chybił.

87. - Dośrodkowanie z prawej strony Burligi trafiło na głowę jednego z obrońców gospodarzy, a następnie na nogę Pospisila. Znów dobrze na linii zachował się jednak Baran.

84. - Pachnie dogrywką. GKS broni się całym zespołem, a do kontr idzie 3, maksymalnie 4 zawodników.

81. - Szansa Poletanovicia! Z prawej strony piłkę wrzucił Burliga, uderzenie z 12. metra oddał Marko, ale górą Baran.

79. - Bezjaka zastępuję Burliga. Dlaczego z ławki nie podniósł się Novikovas?

78. - Lekki strzał głową Puchacza trafia wprost w ręce Sandomierskiego.

77. - Z dystansu Bezjak. Obok bramki.

75. - Kolejna zmiana w ekipie GKS-u. Wchodzi Woźniak, schodzi Błąd.

74. - Dośrodkowanie Guilherme wyłapuje Baran.

71. - Strzał Puchacza z ostrego kąta broni Sandomierski. Uderzenie zza szesnastki Błąda także.

69. - W Jadze natomiast za Machaja pojawia się Pospisil.

69. - Schodzi Tabiś, wchodzi Puchacz.

68. - W końcu coś się zadziało! Najpierw z 10. metra strzelał Świderski, później do uderzenia doszedł też Poletanović, ale w obu przypadkach dobrze interweniował Baran. Trzeci strzał - tym razem z dystansu - był już autorstwa Romanczuka. Ta próba została jednak zablokowana.

66. - Bodvarssona zastąpił Świderski.

65. - Przeciągnięta wrzutka Bodvarssona. Czy ktoś przed meczem powiedział Jagiellończykom, że 0:0 nie daje awansu? Białostoczanie ewidentnie nie forsują tempa. Gospodarzom remis i widmo dogrywki, a później rzutów karnych też bardzo pasuje. I tak ta gra się toczy, bez tempa, bez jakości, bez niczego.

62. - Strzał z dystansu Bezjaka pewnie łapie Baran.

61. - Na boisku coraz większy chaos. Nie ma nawet czego komentować.

59. - Długie piłki na Klimalę kompletnie nie mają sensu. A tak Jaga próbuje często grać.

58. - Jaga po zmianie stron kompletnie zgasła...

55. - Potrzebne są chyba zmiany. Może Novikovas? Może Pospisil? Bo w tej chwili 1/8 finału Pucharu Polski jest bardzo daleko.

51. - Ależ szczęście Jagiellonii! Fatalny błąd popełnił Sandomierski, który podał piłkę wprost pod nogi Śpiączki. Ten następnie położył bramkarza Jagi na murawę, dośrodkował na środek pola karnego do kolegi, ale Błąd, mając pustą bramkę, przestrzelił!

50. - Po centrze Machaja zakotłowało się w szesnastce gospodarzy. Strzału jednak nie było.

48. - Żółtą kartką ukarany został Taras Romanczuk.

46. - Druga połowa właśnie się rozpoczęła. Ireneusz Mamrot nie zdecydował się na razie na roszady w składzie. Szkoleniowiec GKS-u również.

I połowa:

45. - Przerwa. Nie ma na razie za co chwalić piłkarzy Ireneusza Mamrota, nie ma. Wracamy za kwadrans.

44. - Od kilku minut Duma Podlasia nie potrafi przedrzeć się pod pole karne GKS-u...

39. - Dobre wyjście Sandomierskiego na 35. metr. Golkiper Jagi dzięki temu przerwał groźną akcję GieKSy.

38. - Piłka już po raz drugi w polu karnym gospodarzy odbija się od ręki zawodnika GKS-u, ale gwizdek arbitra znów milczy. Dlaczego? Któż to wie...

37. - Na razie nie widać tego, że na boisku spotkał się wicelider Lotto Ekstraklasy z ostatnią drużyną Fortuna I Ligi. Jaga ma lekką przewagę, lecz na tablicy wyników cały czas 0:0.

31. - Kontra gospodarzy. Z piłką ruszył Śpiączka, który dosyć szybko postanowił oddać uderzenie z dystansu. Futbolówka otarła się od jednego z Jagiellończyków, dlatego GKS wykonywał jeszcze rzut rożny. Ten nie przyniósł jednak korzyści.

30. - Na uderzenie zdecydował się Machaj. Trafił prosto w mur.

29. - Żółto-Czerwoni mają rzut wolny z okolic 23. metra.

27. - Dobra akcja Jagiellonii. Piłkę na prawym skrzydle otrzymał Frankowski, który następnie zagrał ją po ziemi w pole karne. Najpierw w futbolówkę nie trafił Machaj, ale ta spadła jeszcze pod nogi Poletanovicia. Marko uderzył płasko, dosyć mocno, lecz celownik nie był dobrze ustawiony i wciąż mamy 0:0.

27. - Mecz chwilowo wyhamował. Gra toczy się głównie w środkowej strefie boiska.

25. - I znów z dystansu Machaj. I znów bardzo niecelnie.

22. - Fatalnie rozegrany stały fragment gry przez podopiecznych Dariusza Dudka. Futbolówka jest w posiadaniu Jagi.

21. - Szybka kontra gospodarzy kończy się na Ivanie Runje. GKS ma jeszcze rzut rożny.

19. - Na uderzenie zza pola karnego zdecydował się Machaj. Chybił.

19. - Poletanović trafia prosto w mur...

17. - Faulowany na 25. metrze był Machaj. Jaga ma rzut wolny.

15. - Ajajajaj! Setka Poletanovicia! Dobrze piłkę na 6. metr zacentrował Guilherme, ale Marko - oddając strzał głową - minimalnie chybił.

13. - Strzał Machaja, rykoszet od Poletanovicia i futbolówka mija prawy słupek Barana o dobrych kilka metrów.

12. - Jaga długo utrzymuje się przy piłce. Białostoczanie próbują rozerwać defensywę gospodarzy, transportując piłkę w boczne strefy boiska, a następnie dośrodkowując ją w pole karne.

8. - Lekki strzał głową oddał Śpiączka. Pewnie broni Sandomierski.

6. - Próba długiego zagrania piłki do Guilherme kończy się niepowodzeniem. Pierwszy przy futbolówce był Baran.

4. - No i jest odpowiedź gospodarzy. Futbolówkę na 15. metrze otrzymał Śpiączka, lecz napastnik rywali uderzył wprost w Sandomierskiego. Całe szczęście.

3. - Mogło być 1:0! Świetnie do dośrodkowania Guilherme doszedł Runje, ale uderzenie Chorwata broni Baran.

3. - I kolejny korner. Znów dla Jagi.

3. - Nie udało się tym razem oddać uderzenie. Górą w walce powietrznej byli gracze GKS-u.

2. - Będzie jeszcze jeden rzut rożny. Piłka po strzale Jagiellończyka odbiła się od rywalam i wyszła poza pole gry.

1. - O piłkę przy końcowej linii powalczył Bezjak i Jaga ma korner.

1. - W końcu! Gramy! Zaczęli gospodarze.

Przed meczem:

20.26 - W ostatnich 3 meczach wyniki GKS-u prezentowały się następująco:
- 0:2 z Wartą Poznań,
- 1:2 z Garbarnią Kraków,
- 0:2 ze Stalą Mielec.

A przecież trzeba zaznaczyć, że drużyna z Katowic nie grała z tuzami I ligi, tylko z ekipami zajmującymi lokaty numer 12, 17 i 10.

20.08 - Warto przypomnieć, że ostatnia potyczka obu ekip miała miejsce w 1993 r. Wtedy także GKS i Jaga walczyły o awans do kolejnej rundy Pucharu Polski. Górą okazali się zawodnicy z Katowic, którzy wygrali w Białymstoku 3:0.

Ogólny bilans Żółto-Czerwonych w rywalizacji z GieKSą to 2 zwycięstwa, 3 remisy i 4 porażki.

19.57 - Informacja z ostatniej chwili. Mecz rozpocznie się z 15-minutowym opóźnieniem. Pierwszy gwizdek arbitra rozbrzmi zatem o godz. 20.45.

19.50 - Mecz w Katowicach poprowadzi Krzysztof Jakubik. W tym sezonie arbiter ten gwizdał już jedno starcie Żółto-Czerwonych - miało ono miejsce w Gdyni przeciwko Arce. Duma Podlasia wygrała tamto spotkanie 2:0.

Ogólny bilans Jagi w pojedynkach sędziowanych przez Jakubika to 9 zwycięstw, 6 remisów i 10 porażek.

19.40 - Wyjściowa 11-stka gospodarzy wygląda tak:

GKS Katowice: Krzysztof Baran - Wojciech Lisowski, Rafał Remisz, Jakub Wawrzyniak, Simon Kupiec - Adrian Firańczak, Bartłomiej Poczobut, Adrian Łyszczarz, Adrian Błąd, Kacper Tabiś - Bartosz Śpiączka

19.35 - A oto skład Jagiellonii. Oczywiście, z racji na wczesną fazę Pucharu Polski, mamy kilka zmian. Największym zaskoczeniem jest chyba pozycja Guilherme. Wygląda na to, że Brazylijczyk wystąpi dziś na lewej pomocy.

Jagiellonia Białystok: Grzegorz Sandomierski - Przemysław Frankowski, Ivan Runje, Lukas Klemenz, Bodvar Bodvarsson - Taras Romanczuk, Marko Poletanović, Mateusz Machaj, Roman Bezjak, Guilherme - Patryk Klimala

Rezerwowi: Marian Kelemen, Nemanja Mitrović, Łukasz Burliga, Arvydas Novikovas, Martin Pospisil, Karol Świderski, Szymon Łapiński

19.30 - Witamy serdecznie! Już za 60 minut rozpocznie się kolejny tej jesieni mecz z udziałem Jagiellonii Białystok. Tym razem mamy jednak przyjemność zrelacjonować dla was nie bój ligowy, a pojedynek w ramach Pucharu Polski. Dzisiejszym rywalem Żółto-Czerwonych będzie GKS Katowice, który w sezonie 2018/2019 spisuje się zdecydowanie poniżej oczekiwań i na zapleczu Lotto Ekstraklasy okupuje ostatnie miejsce w tabeli.

Nie znaczy to jednak, że wicemistrzom Polski z urzędu należy się awans. By zgarnąć przepustkę do następnego etapu, trzeba będzie się nieco napocić.

Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl

1800 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39