Decydując się na leczenie za granicą musimy pamiętać, że Narodowy Fundusz Zdrowia opłaci koszty leczenia według cennika danej usługi w Polsce.
- Szacujemy, że najwięcej osób z Podlasia będzie wybierało Czechy i Słowację – mówi Grzegorz Popowski, naczelnik wydziału współpracy międzynarodowej podlaskiego NFZ.
W niektórych krajach Unii leczenie jest znacznie tańsze, a co ważniejsze nie ma tak długich kolejek oczekujących na zabieg jak u nas. Niestety ciągle brakuje przepisów, które dokładnie będą regulowały zasady leczenia za granicą i opłacania ich przez NFZ. Do momentu, kiedy nie zostaną one uchwalone, Fundusz nie będzie zwracał pieniędzy za leczenie.
Jak wynika ze statystyk podlaskiego NFZ, mieszkańcy naszego województwa rzadko korzystają z możliwości leczenia za granicą. Średnio w ciągu roku wyjeżdżało jedynie kilka osób.
lukasz.w@bialystokonline.pl