Jagiellonia Białystok pozyskała w tym roku drugiego zawodnika na lewą stronę obrony. Na dodatek drugiego z ligi białoruskiej. W ślady Bojana Nasticia, który przybył do stolicy Podlasia z BATE Borysów, poszedł Godfrey Bitok Stephen.
Nowy nabytek ekipy z północno-wschodniej Polski to urodzony w Dżos Nigeryjczyk. Mierzący 183 cm wzrostu boczny defensor przygodę z piłką rozpoczął w akademii Gee-Lec. Dobra postawa w klubie i powołania do młodzieżowej reprezentacji swego kraju sprawiły, że na Godfreya sieć zarzucił Isłacz Minskij Rajon. Białoruski klub najpierw wypożyczył młodego Nigeryjczyka, a następnie zakontraktował go na stałe. Za naszą wschodnią granicą 20-latek wystąpił w 58 oficjalnych meczach, w których strzelił 8 goli i zaliczył tyle samo asyst.
- Było mi bardzo miło, kiedy otrzymałem ofertę z Białegostoku. Słyszałem dużo dobrego o Jagiellonii. To klub na wysokim poziomie z dużymi ambicjami. Jestem przekonany, że przychodząc tutaj, robię duży krok w mojej dotychczasowej karierze - powiedział na łamach oficjalnej strony białostockiego klubu Godfrey Bitok Stephen.
Lewy obrońca związał się z Dumą Podlasia umową ważną do końca 2024 r. W Jagiellonii na koszulce Godfreya będzie widniał numer 12.
rafal.zuk@bialystokonline.pl