Sprawa przejęcia przez samorząd regionu działających na naszym terenie spółek PKS wraca na obrady sejmiku jak bumerang. Dzisiaj radni mieli dyskutować o komunalizacji przewoźników z Białegostoku, Łomży, Suwałk i Zambrowa. Jakiś czas temu zadecydowano o przejęciu siemiatyckiego PKS-u, ale nie zgodzono się na to przedsięwzięcie z firmą białostocką. O pozostałych spółkach szerzej nie debatowano, gdyż ostatnia - również nadzwyczajna - sesja sejmiku także się nie odbyła. Wówczas musiano ją zakończyć gdyż radni nie zgodzili się na zaproponowany porządek obrad.
Poniedziałkową sesję zwołano na wniosek 10 radnych, ale na obradach było tylko 13 i żadnego z przedstawicieli zarządu województwa, czyli nie zebrało się kworum niezbędne do rozpoczęcia posiedzenia.
Można się spodziewać, że sprawa komunalizacji przewoźników powróci na sierpniowej sesji sejmiku.