Jak informuje oficer prasowy suwalskiej policji, w ostatnim czasie do mundurowych zgłosiło się małżeństwo, które czuło się osaczone przez swoją sąsiadkę. 26-latka miała wielokrotnie wyrzucać na posesję sąsiadów resztki jedzenia, noże czy szklane przedmioty. Sytuacje takie powtarzały się, stąd decyzja zgłaszających o zaangażowaniu w sprawę policjantów. Zebrany materiał dowodowy potwierdził wersję pokrzywdzonych.
Młoda kobieta usłyszała zarzuty uporczywego nękania, niszczenia mienia, a także narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo. Mimo to nie zmieniła swojego zachowania - wręcz je pogorszyła. Uporczywe nękanie nasiliło się i uniemożliwiało pokrzywdzonym normalne codzienne funkcjonowanie.
Funkcjonariusze wnioskowali więc do prokuratury o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania kobiety. W środę (10.01) sąd przychylił się do złożonego wniosku i aresztował 26-latkę na okres dwóch miesięcy. Grozi jej do 3 lat pozbawienia wolności.
monika.zysk@bialystokonline.pl