Koszyczki na święconkę z wilkliny i sosny, cukrowe baranki i zajączki, kolorowe pisanki, palmy wielkanocne oraz ręcznie dziergane obrusy i serwetki - to tylko jedne z niewielu rozmaitości jakie było można tam kupić. Największym zainteresowaniem kupujących cieszyły się pisanki oraz palmy wielkanocne. Ceny palm wahały się od 50 groszy do kilkudziesięciu złotych - w zależności od jej wielkości. W sumie swoje wyroby zaprezentowało około 100 wystawców. Nie zabrakło również działających jeszcze licznie na Podlasiu twórców innych specjalności: garncarzy z ceramiką siwą z Czarnej Wsi Kościelnej, tkaczek dwuosnowowych, kowali, bednarzy, sitarzy, łyżkarzy, plecionkarzy oraz rzeźbiarzy ze świątkami i w drewnie rzeźbionymi ptakami. Gościnnie przybyli również twórcy z Kurpi, Litwy i Białorusi, podlascy piekarze z tradycyjnym pieczywem i obwarzankami oraz podlascy pszczelarze. Organizatorem jarmarku był Dział Etnografii Muzeum Podlaskiego oraz Stowarzyszenie Twórców Ludowych.
Kliknij tutaj aby obejrzeć zdjęcia.