Wisła straciła już szansę na obronę tytułu, dodatkowo nie potrafi wygrać od miesiąca. Natomiast żółto-czerwoni ostatnio zwyciężyli 23 marca pokonując na własnym stadionie Widzew Łódź 4:1.
Obecnym trenerem drużyny z Krakowa jest były szkoleniowiec Jagi - Michał Probierz, który bardzo dobrze zna kilku zawodników grających w Białymstoku. Probierz z Jagiellonią zdobywał Puchar Polski i Superpuchar. Pod jego wodzą klub dwukrotnie zakwalifikował się do Ligi Europejskiej.
Przed sobotnim spotkaniem obie drużyny mają problemy kadrowe. W Jagiellonii nie zagra Tomasz Frankowski, który jest kontuzjowany. Z tego samego powodu nie wystąpi Tomasz Porębski. Być może na środku obrony zagra Paweł Nowotka lub Alexis Norambuena. Niewykluczone, że trener Tomasz Hajto postawi ponownie na Lukę Gusica. Chorwat słabo spisywał się na początku sezonu ale wobec kontuzji może dostać szansę.
Jeśli chodzi o linię ofensywną, to w sobotę może wystąpić ktoś z dwójki Grzegorz Rasiak, Jan Paweł Pawłowski. Prawdopodobny jest również wariant z Maciejem Makuszewskim, który grał w ataku w meczu z Zagłębiem.
Z kolei w Wiśle posypała się obrona. Na urazy narzekają Michał Czekaj i Kew Jaliens. Wcześniej kontuzji doznali Osman Chavez, Marko Jovanović i Gordon Bunoza.
W pierwszym spotkaniu górą była Wisła, która pokonała białostoczan na własnym boisku 3:1. Czy teraz Jagiellonia zdoła się zrewanżować? Przekonamy się już w sobotę.
Jagiellonia Białystok - Wisła Kraków (sobota, godz. 18:00, Stadion Miejski przy ul. Słonecznej 1 w Białymstoku).