Jagiellonia Mamrota kontra Cracovia Probierza. Czułości nie będzie

2017.09.08 14:38
Najważniejszym wydarzeniem 8. kolejki Lotto Ekstraklasy będzie wyjazdowy pojedynek Jagiellonii z Cracovią. Wszystko przez to, że dyrygent, który doprowadził Żółto-Czerwonych do wicemistrzostwa kraju, tym razem stanie po drugiej stronie barykady.
Jagiellonia Mamrota kontra Cracovia Probierza. Czułości nie będzie
Fot: Michał Kardasz

Czasu na czułości nie będzie

Choć potyczka Jagiellonii z Cracovią to doskonała okazja dla piłkarzy pamiętających historyczny poprzedni sezon i trenera Michała Probierza do powspominania starych, dobrych czasów, to jednak sytuacja obu zespołów sprawia, że wielu uprzejmości nie uświadczymy. Cracovia z trudem przechodzi gruntowną przebudowę i po 7. kolejkach Lotto Ekstraklasy zajmuje w tabeli ostatnie miejsce, natomiast Jagiellonia w minionych tygodniach potraciła na własne życzenie punkty i spadła z ligowego podium. Białostoccy kibice narzekają na skuteczność swoich pupili (i słusznie), natomiast fani z Krakowa są niezadowoleni z gry defensywnej. Pasy straciły już 14 goli, co jest najgorszym wynikiem w stawce.

Miłe gesty na linii Probierz-Jagiellonia zapewne się pojawią, ale w związku z tym, że obie drużyny mają do wykonania poważną robotę, to będą one jedynie małym dodatkiem do boiskowej walki.

Metamorfoza Sheridana

Po ostatnich spotkaniach najbardziej w białostockiej ekipie oberwało się Cillianowi Sheridanowi. Irlandczyk od jakiegoś czasu marnuje sytuację za sytuacją, a czary goryczy przelała wpadka ze starcia z Piastem Gliwice, kiedy to rosły napastnik Jagi – stojąc metr od linii bramkowej rywali – nie potrafił skierować piłki do siatki. Kiks dekady stał się faktem, więc Sheridan postanowił podjąć odpowiednie kroki, by odgonić złe demony, które się nad nim zebrały.

Choć podczas dwutygodniowej przerwy reprezentacyjnej były piłkarz Celticu Glasgow intensywnie pracował nad skutecznością, to także – chcąc zostawić przeszłość za sobą – ściął swoją charakterystyczną brodę. Tak, tę brodę, której pod żadnym pozorem nie chciał się pozbyć nawet w przypadku wywalczenia mistrzowskiego tytułu, bo – jak sam mówił – bez niej wygląda jakby był chory. A jednak. Wyjątkowa sytuacja sprawiła, że 28-latek zdecydował się na odważne działanie, ale czy przyniesie ono oczekiwany skutek? O tym przekonamy się w sobotni (9.09) wieczór.

Do Krakowa bez Runje i Kelemena

Jagiellonia wybrała się do Krakowa bez swoich dwóch głównych postaci odpowiedzialnych za jak najlepszą postawę defensywy. Na wiele tygodni wypadł bowiem ze składu Ivan Runje, ale i pewny punkt w bramce – Marian Kelemen – nabawił się urazu, który wykluczy go z pojedynku przy ul. Kałuży. Na szczęście są też dobre informacje. Na mecz z Cracovią gotowy już będzie Arvydas Novikovas, który w ostatnich dniach rozegrał 180 minut w barwach reprezentacji Litwy, a także Taras Romanczuk. Ukrainiec opuścił spotkanie z Piastem Gliwice, ale przerwa na kadrę pozwoliła mu dojść do zdrowia i przeciwko byłem szkoleniowcowi będzie mógł wystąpić.

Rywalizację Cracovii z Jagiellonią poprowadzi sędzia Paweł Gil z Lublina. Pierwszy gwizdek arbitra rozbrzmi w sobotę o godz. 20.30.

Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl
1154 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39