Z Białegostoku startowali zawodnicy "Humana", ale niestety tylko dwóch, bo przeciwności losu reszcie nie pozwoliły zawalczyć. Wzięli w nich udział Maciej Grzegorzewski z kat.63,5 kg i Michał Gil z kat. 81 kg. Michał walczył jako pierwszy i w 1/4 za przeciwnika miał Krystiana Chramęgę (FIGHTER WROCŁAW) z którym stoczył pojedynek zwyciężając jednogłośnie na punkty.
Kolejną walkę toczył Grzegorzewski, któremu losowanie nie powiodło się i w pierwszym pojedynku eliminacyjnym dostał utytułowanego zawodnika m.in. zdobywcę Pucharu Świata i wielokrotnego mistrza Polski Macieja Domińczaka. Podczas całej walki przewaga była po stronie Maćka, nie odbiegał od szkoleniowca kadry, a w dystansie bokserskim był wyraźnie celniejszy i silniejszy, w trzeciej rundzie przeciwnikowi udało się trafić kilka razy czysto, a przewagę nad Maćkiem najwyraźniej zdobył tylko przez odjęte punkty przez sędzinę. Po kolejnych pojedynkach Domińczak został Mistrzem Polski.
Michał w kolejną walkę wygrał werdyktem głosów 2:1 z Bartoszem Frączkiem (Halny Nowy Sącz)a w finałowej spotkał się z bardzo dobrze boksującym zawodnikiem z Klubu Rickard Fight Club Warszawa Michałem Tochmanem ubiegłorocznym Mistrzem Polski K-1. Od samego początku walka była bardzo zacięta, żaden z nich nie odpuszczał. Zawodnik Humana dużo więcej kopał i częściej uprzedzał ataki rywala. Walka była godna finału obydwaj dali z siebie wszystko i w pełni zasłużyli na miano finalistów Mistrzostw Polski. Zdecydowanie na punkty werdyktem głosów 3:0 jednak wygrał Gil zostając tym samym mistrzem kraju.