Jagiellonia Białystok - Zagłębie Lubin 1:2 (1:0)
Bramki: Gajos 12' - Papadopulos 62', Rakowski 65'
Jagiellonia: 69. Bartłomiej Drągowski - 2. Filip Modelski, 7. Sebastian Madera, 19. Igors Tarasovs, 77. Piotr Tomasik - 21. Przemysław Frankowski (76, 28. Karol Świderski), 22. Rafał Grzyb, 6. Taras Romanczuk, 5. Konstantin Vassiljev (55, 12. Piotr Grzelczak), 20. Maciej Gajos - 17. Łukasz Sekulski (68, 4. Jacek Góralski).
Zagłębie: 12. Konrad Forenc - 4. Aleksandar Todorovski, 33. Ľubomír Guldan, 5. Jarosław Jach, 3. Đorđe Čotra - 7. Krzysztof Janus, 24. Jakub Tosik, 28. Łukasz Piątek (61, 90. Ján Vlasko), 17. Adrian Rakowski (86, 55. Damian Zbozień), 14. Łukasz Janoszka (80, 9. Arkadiusz Woźniak) - 27. Michal Papadopulos
Jagiellonia mecz z Zagłębiem zaczęła w nieco innym zestawieniu niż spotkanie, które było rozgrywane przed tygodniem z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza. W miejsce sprzedanych do tureckiego Rizesporu w wyjściowej jedenastce pojawili się Łukasz Sekulski oraz Konstantin Vassilijev.
Od początku meczu dużo lepsze wrażenie sprawiali podopieczni Michała Probierza. W 12. minucie białostoczanie udokumentowali to bramką. Dobrą piłkę dostał Vassilijev, dośrodkował w kierunku Sekulskiego, a ten zgrał do Gajosa, który głową umieścił futbolówkę w siatce. Dla Gajosa była to druga bramka w obecnych rozgrywkach.
Cztery minuty później dobrą sytuację mieli goście. Po strzale głową Janoszki piłka minęła bramkę strzeżoną przez Bartka Drągowskiego. Swoją okazję po rzucie rożnym miał również Jakub Tosik, ale i tym razem uderzenie gracza Zagłębia nie było na tyle precyzyjne, by pokonać golkipera Jagi. W 30. minucie niezłym uderzeniem popisał się Vassilijev, jednak piłka po jego strzale przeleciała obok bramki. W dalszej części meczu nie wydarzyło się już zbyt wiele i pierwsza połowa zakończyła się jednobramkowym prowadzeniem Jagiellonii.
Na drugą część gry obie ekipy wyszły bez zmian. Pierwsze minuty należały do gości, którzy dłużej utrzymywali się przy piłce, ale nie potrafili w żaden sposób zagrozić białostockiej obronie. W 55. minucie spotkania na pierwszą zmianę zdecydował się Michał Probierz. W miejsce Vassilijeva pojawił się Piotr Grzelczak.
W 62. minucie Zagłębie doprowadziło do wyrównania. Świetną prostopadłą piłkę w kierunku Papadopulosa zagrał Janoszka i napastnik gości nie miał problemów z pokonaniem Drągowskiego. Zespół Piotra Stokowca poszedł za ciosem i trzy minuty później wyszedł na prowadzenie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego bramkę głową zdobył Rakowski.
W 84. minucie Jagiellonia mogła doprowadzić do wyrównania. W polu karnym przez bramkarza gości faulowany był Maciej Gajos. Sam poszkodowany podszedł do jedenastki, ale jego uderzenie poszybowało nad bramką. Wynik do końca nie uległ już zmianie i to Zagłębie cieszyło się z kompletu punktów.
blazej.o@bialystokonline.pl