Początek maja każdego roku był w naszym mieście okazją do radosnego świętowania w licznym gronie mieszkańców, harcerzy, kombatantów, służb mundurowych, władz miasta i województwa. Po raz pierwszy od wielu lat te święta obchodzimy w obliczu zagrożenia i troski o to, co przyniosą następne dni. Ze względu na zagrożenie koronawirusem 2 i 3 maja Miasto nie organizuje żadnych uroczystości z udziałem mieszkańców.
- Te dni będą wyglądały zupełnie inaczej, niż zawsze - mówi prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski. - Niech wyrazem naszego upamiętnienia majowych świąt będą biało-czerwone flagi. Wywieśmy w oknach nasze narodowe barwy z wiarą, że dobre, spokojne czasy jeszcze wrócą.
Punktualnie o godz. 0.00 w Dniu Flagi Rzeczypospolitej Polskiej na maszt na białostockim Rynku Kościuszki podniesiona została biało-czerwona flaga. W uroczystości uczestniczył prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.
- Majowe święta muszą być w tym roku inne. Jednak mimo tygodni zakazów i braku normalności jestem pełen nadziei na lepszą przyszłość. Wiemy przecież, że to co złe - minie. Pamiętajmy, że po każdej burzy przychodzi spokój. Tak stanie się i tym razem. A wywieszone przez nas biało-czerwone flagi niech będą symbolem naszej wiary, że to wszystko czego teraz doświadczamy, uczyni nas silniejszymi - powiedział prezydent.
Dzień Flagi Narodowej Rzeczpospolitej Polskiej obchodzony jest 2 maja. Został on ustanowiony przez Sejm na początku 2004 r. Jego główną rolą jest popularyzowanie wiedzy o polskich symbolach narodowych. Barwy widniejące na fladze państwowej są jednym z ważniejszych elementów tożsamości narodowej.
anna.d@bialystokonline.pl