Osoby dorabiające do zasiłku lub świadczenia przedemerytalnego do 31 maja mają czas, by dostarczyć do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych zaświadczenie o osiągniętych przychodach za okres od 1 marca 2023 r. do 29 lutego 2024 r.
- Informacja o przychodach jest niezbędna, by ZUS mógł ustalić, czy wypłacał świadczenie
w prawidłowej wysokości. Osoby, które kontynuują zatrudnienie i jednocześnie pobierają świadczenie lub zasiłek przedemerytalny, zobowiązane są przestrzegać granicznych kwot przychodu. Jeśli przychód przekracza określone progi tj. 25 proc. i 70 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w roku kalendarzowym poprzedzającym waloryzację, świadczenie może zostać zmniejszone lub zawieszone — informuje Katarzyna Krupicka, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa podlaskiego.
Osoby dorabiające na zasiłku lub świadczeniu przedemerytalnym, by rozliczyć przychody za dany rok rozliczeniowy muszą do końca maja dostarczyć niezbędne dokumenty odnośnie tego, ile wynosiły ich zarobki w ostatnich miesiącach. Istotne jest też to, że rozliczeniu podlegają również przychody z pracy za granicą, czy z tytułu bycia członkiem rady nadzorczej.
- W zależności od tego, co będzie korzystniejsze dla klienta, ZUS rozliczy świadczenie z przychodu za każdy miesiąc osobno lub z łącznego przychodu z całego okresu rozliczeniowego. Zakład ustali, czy od marca 2023 do lutego 2024 świadczenie było wypłacane w prawidłowej wysokości, czy powinno być ono zmniejszone lub zawieszone. Niektóre osoby mogą również liczyć na wyrównanie – tłumaczy rzeczniczka.
Chcąc otrzymać świadczenie lub zasiłek przedemerytalny w pełnej wysokości, należy pamiętać, że roczna kwota przychodu w okresie rozliczeniowym 03/2023-02/2024 nie mogła być wyższa niż 19 039,20 zł brutto. Jeśli przychód przekroczył tę kwotę, ale nie był wyższy niż 53 308,80 zł brutto, to ZUS dokona potrąceń ze świadczenia. Natomiast po przekroczeniu kwoty 53 308,80 zł brutto, ZUS zawiesi wypłatę świadczenia.
24@bialystokonline.pl