Uroczystości na Rynku Kościuszki rozpoczął meldunek, potem podniesiono sztandar i odegrano Mazurek Dąbrowskiego.
Chronią całą Unię
- W odbiorze celnik jest postrzegany jako poborca ceł i podatków - mówił podczas uroczystości szef służby celnej, nadinspektor celny Jacek Kapica.
Podkreślał jednocześnie, że od 10 lat to polscy celnicy chronią całą granicę UE, zapobiegają wwozowi towarów pirackich i niebezpiecznych:
- Wejście do Unii Europejskiej i zniesienie granic celnych dla celników znaczyło przejęcie odpowiedzialności za wschodnią granicę Unii.
Kapica chwalił się również zmianami, jakie od 2008 r. zaszły w służbie celnej:
- Dziś polska służba celna jest wzorem dla wielu w Europie.
Podkreślił przede wszystkim zmiany z ostatnich lat: utworzenie zielonej granicy dla ciężarówek bez towarów, szybsze odprawy, lepszą współpracę ze strażą graniczną i celnikami z sąsiednich państw, możliwość kontroli ładunku jeszcze na statku, co zwiększa konkurencyjność polskich portów. Mówił też o wprowadzonych rozwiązaniach informatycznych: e-booking truck, dzięki któremu można zarezerwować kontrolę autokaru, prace nad programem e-cło.
- Wszystkie te działania realizujemy we ścisłej współpracy ze środowiskiem gospodarczym – zaznaczał szef służby celnej.
Z Białegostoku widać, jak ważna jest służba celna
- Cieszę się, że mogę być tu, w Białymstoku, stąd widać, jak ważna jest służba celna. Widać też zmiany po odzyskaniu niezależności i po wejściu Polski do Unii Europejskiej - mówił Bronisław Komorowski. - Stąd, z Białegostoku, widać również to, że jesteśmy w stanie pomniejszać znaczenie granic, bo taki jest sens Unii Europejskiej. Ale wspólnym wysiłkiem dbamy, by granica nie dzieliła ludzi, gospodarek, ale stała na straży UE i interesów polskich.
- Chciałbym życzyć byście mieli jak najwięcej pracy – przekroczeń granicy w celach turystycznych, ekonomicznych - zwracał się prezydent do celników.
Komorowski wspominał też o potrzebie uruchomienia małego ruchu granicznego z Białorusią. O samej służbie mówił, że jest to wizytówka nowej Polski. To, jak państwo jest postrzegane, zależy od celników, bo właśnie z nimi, jako pierwszymi, często spotykają się przyjezdni na granicy.
W trakcie uroczystości kilkunastu celników otrzymało mianowania na wyższe stopnie - nadinspektorów i podkomisarzy. Dwóch dostało też odznaczenia państwowe.
Oficjalne uroczystości zakończyła defilada pododdziałów służby celnej, straży granicznej, policji oraz wojska. Wzięła w niej udział także grupa rekonstrukcyjna 10. Pułku Ułanów Litewskich.
Nasze relacje z wizyty pary prezydenckiej w Białymstoku:
Bronisław Komorowski i Jerzy Buzek o wyzwaniach dla Polski Wschodniej i UE
Pod pomnikiem ks. Jerzego Popiełuszki będzie rósł Dąb Wolności
Pierwsza dama odwiedziła Stowarzyszenie Droga i przedszkole. Mówiła o rodzinie i edukacji
ewelina.s@bialystokonline.pl