10 tys. osób może liczyć na darmowe badania
Badanie przeprowadzone przez Uniwersytet Medyczny obejmie swoim zasięgiem aż 10 tys. mieszkańców naszego regionu. Zainteresowani zostaną poddani analizie medycznej – ocenie obwodów ciała, badaniu krwi, badaniu usg czy rezonansu magnetycznego. Działania mają na celu przede wszystkim ocenić stan zdrowia mieszkańców Podlasia i pomóc w walce z najpopularniejszymi chorobami, ponieważ, jak wiadomo, "lepiej zapobiegać niż leczyć".
- W głównych swoich założeniach projekt "Białystok PLUS" to badania konhortowe, badanie przesiewowe, screeningowe oparte na badaniu około 10 tys. osób. Chcemy również przebadać krew i mocz tych osób. W naszej perspektywie chcemy rozszerzyć badanie nie tylko na miasto, ale i na region – mówi Adrian Chabowski, prorektor Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku. - Będziemy wysyłać zaproszenia do mieszkańców Podlasia. Mamy nadzieję, że społeczeństwo pozytywnie na nie zareaguje.
Jak się okazuje, projekt jest unikalny w skali kraju. Dotychczas badania konhortowe obejmowały tylko jeden wycinek zdrowia ludności.
- Badanie "Białystok PLUS" ma na celu połączenie wielu aspektów. Chcemy zbadać zdrowie naszych współobywateli pod szerokim kątem – zarówno układu oddechowego, zaburzeń metabolicznych, układu krążenia, jak i ewentualnych chorób nowotworowych. Dzięki temu uzyskamy wszechstronny obraz stanu zdrowia naszego województwa i nowe dane, które wyjaśnią, dlaczego te choroby pojawiają się u tych osób i jak możemy im zapobiegać i w przyszłości leczyć – informuje prorektor UMB ds. nauki prof. dr hab. Adam Krętowski.
Projekt popiera marszałek województwa
Do projektu przyłącza się też samorząd województwa podlaskiego, który chce pomóc w promocji i pozyskaniu środków na jego realizację. W tym celu zostało podpisane porozumienie o współpracy.
- Chcemy włączyć się aktywnie w dalszy zakres prac związanych z ochroną zdrowia. Chodzi o diagnostykę, ale też popularyzację dobrych praktyk i profilaktyki, bo choroby cywilizacyjne stają się naprawdę dużym problemem – przypomina marszałek województwa podlaskiego Jerzy Leszczyński.
Zgadza się z tą opinią członek zarządu województwa podlaskiego Bogdan Dyjuk, który przypomina, że choroby są spowodowane nie tylko kwestiami genetycznymi, ale też środowiskowymi. Leczenie jest bardzo drogie, dlatego warto już teraz myśleć o inwestycjach, które będą miały swój efekt w przyszłości:
- Przy tych wzrastających rokrocznie kosztach leczenia szpitalnego żaden system ochrony zdrowia nie utrzyma się w tej proporcji, która jest. Coraz nowocześniejsze procedury są też bardziej kosztowne. To znaczy, że musimy myśleć nie tylko o tym, co jest dzisiaj czy jutro, ale o tym, co jest w dalekiej perspektywie. I ten program właśnie to rozpoczyna – twierdzi.
Program może ostatecznie ruszyć po pomyślnym zakończeniu badań pilotażowych. Najpierw komisja bioetyczna musi wyrazić na nie zgodę. Pierwsze dwa takie badania mają się odbyć w tym roku. Trzecie badanie pilotażowe, zbliżone do badania projektowego, rozpocznie się prawdopodobnie jesienią. Ostateczną realizację projektu zaplanowano na początek 2017 roku.
- Badania pilotażowe będą przeprowadzone na ograniczonej liczbie. Pomogą nam odpowiedzieć na pytanie, czy nasze plany, metody badawcze są adekwatne, czy osoby mogą być poddane badaniom w takiej liczbie i w taki sposób, w jaki planujemy – dodaje prf. Karol Kamiński - pomysłodawca projektu.
Badania pilotażowe zostaną przeprowadzone na ochotnikach (potrzebne jest kilkadziesiąt osób w różnym wieku), zaś jeśli chodzi o badania ostateczne - do mieszkańców Podlasia zostaną rozesłane specjalne zaproszenia.
justyna.f@bialystokonline.pl