Do zdarzenia doszło we wtorek (18.08) przed południem na jednym z parkingów na Szosie Zambrowskiej. Do wypłacającego z bankomatu pieniądze 23-letniego mieszkańca miasta podszedł mężczyzna i zażądał wydania gotówki. Gdy ten odmówił, sprawca wyciągnął przedmiot przypominający broń i zaczął grozić nim 23-latkowi. To też nie przyniosło rezultatu, a ofiara zamiast pieniędzy, wyciągnęła telefon i o całej sytuacji od razu powiadomiła policję.
Sprawca uciekł, ale mundurowi szybko go zatrzymali. Podejrzany o usiłowanie rozboju 42-latek był pijany. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad 3,1 promila alkoholu w organizmie. Ponadto policjanci podczas sprawdzania okolicy znaleźli i zabezpieczyli wyrzuconą w trakcie ucieczki przez sprawcę broń, która okazała się pistoletem-zabawką na kapiszony. 42-latek noc spędził w policyjnym areszcie. W środę (19.08) usłyszał zarzut. Teraz jego postępowaniem zajmie się sąd. Mężczyźnie grozi kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
lukasz.w@bialystokonline.pl