190 mln zł na rehabilitację
Zakład Ubezpieczeń Społecznych w 2018 r. przeznaczy 201 mln zł na zadania dotyczące prewencji rentowej, z czego około 190 mln zł na samą rehabilitację leczniczą. Z takiej opcji mogą skorzystać osoby ubezpieczone, którym grozi długotrwała niezdolność do pracy. Rehabilitacja pozwala tego uniknąć.
Jak wynika ze statystyk, stale rośnie liczba osób korzystających z rehabilitacji prowadzonej przez ZUS. W ubiegłym roku były to 3 442 osoby, z których większość, bo aż 2 500, cierpiała na schorzenia narządu ruchu. W dalszej kolejności rehabilitacja dotyczyła schorzeń układu krążenia (210) i problemów psychosomatycznych (115).
Jak informuje urząd – rośnie skuteczność oferowanej przez nich rehabilitacji, bowiem połowa osób, która wzięła w niej udział, już wróciła do aktywności zawodowej. W 2006 r. takich osób było około 28%.
Do wyboru jest 100 ośrodków rehabilitacyjnych
Obecnie ZUS prowadzi program rehabilitacji w prawie 100 ośrodkach rehabilitacyjnych, m.in. w Augustowie, Ciechocinku, Krynicy, Nałęczowie czy Kołobrzegu. W tym roku Zakład planuje podpisanie umów z kolejnymi placówkami, w II kwartale ruszy konkurs na wybór ośrodków, które będą realizowały m.in. wczesną rehabilitację powypadkową. W ramach rehabilitacji Zakład gwarantuje pięć lub nawet sześć zabiegów leczniczych dziennie.
- Możliwość skorzystania z potocznie zwanego sanatorium jest bardzo prosta. Jednym ze sposobów jest wizyta u lekarza, który wystawia lub przedłuża elektroniczne zwolnienie. System podpowiada medykowi o możliwości wysłania pacjenta na rehabilitację leczniczą. Wniosek wraz z dokumentacją medyczną potwierdzającą rozpoznanie schorzenia należy złożyć w ZUS. Jeżeli lekarz orzecznik ZUS wyda orzeczenie o potrzebie rehabilitacji, wysyłane jest zawiadomienie o skierowaniu do ośrodka rehabilitacyjnego – informuje regionalny rzecznik ZUS Katarzyna Krupicka.
Skąd będziemy wiedzieli, że powinniśmy mieć przeprowadzoną rehabilitację techniczną? Może nas o tym poinformować lekarz orzecznik podczas kontroli zaświadczenia lekarskiego o czasowej niezdolności do pracy, przy ustalaniu uprawnień do świadczenia rehabilitacyjnego, a także w trakcie orzekania o niezdolności do pracy dla celów rentowych.
- Turnus trwa 24 dni i odbywa się w trybie ambulatoryjnym lub stacjonarnym. Po zakończeniu rehabilitacji wydawana jest ubezpieczonemu karta informacyjna, zawierająca szczegółowy opis przebiegu rehabilitacji oraz opinię o stanie funkcjonalnym w aspekcie powrotu do pracy. ZUS ponosi całkowity koszt rehabilitacji, łącznie z kosztami zakwaterowania, wyżywienia oraz przejazdu z miejsca zamieszkania do i z ośrodka rehabilitacyjnego najtańszym środkiem komunikacji publicznej – wyjaśnia Krupicka.
justyna.f@bialystokonline.pl